PORADNIK ŚLUBNY DLA PANA MŁODEGO

Źródło: ottavionuccio.com

Sezon ślubny już się rozpoczął, więc pomyślałem, że warto stworzyć ubraniowy przewodnik dla Pana Młodego. Przedstawię w nim różne opcje klasycznego stroju, zgodnego z panującą etykietą i ślubnym dress codem. W polskich sklepach nadal można napotkać gotowe „koszmarki” nie mające nic wspólnego z dobrym gustem. Sam wpadłem w sidła takowych trendów, przez co widok mojego stroju weselnego sprzed lat nie napawa mnie dumą. Niestety wówczas nie byłem jeszcze świadomy popełnianych błędów. Niewiedza potrafi być okrutna, dlatego postaram się, abyście przynajmniej Wy wyglądali przed ołtarzem właściwie.

Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Nic więc dziwnego, że Młoda Para chce wyglądać w tym dniu wyjątkowo. Panna Młoda zazwyczaj lśni w pięknej białej sukni z welonem. Taka kreacja jest jedyna w swoim rodzaju, doskonale podkreśla nadzwyczajność i uroczystość niezwykłej okoliczności. Natomiast Pan Młody ma do wyboru stroje bardziej lub mniej oficjalne poczynając od żakietu, a na „zwykłym” garniturze kończąc. Wszystko zależy od wielkości i formalności ceremonii, ale także od kilku praktycznych kwestii. W Polsce śluby bierze się zazwyczaj w godzinach popołudniowych, a zaraz potem jedzie się na bal weselny. To też ma niebagatelne znaczenie w kwestii doboru stroju.

Źródło: macaronitomato.blogspot.com

Najbardziej oficjalnym, męskim strojem ślubnym jest żakiet (ang. morning coat lub cutaway). Tradycyjny zestaw składa się z czarnej lub ciemnoszarej (marengo) marynarki ściętej z przodu, a z tyłu kończącej się na wysokości kolan. Zapina się na jeden guzik, ale w wersji najbardziej poprawnej w formie link – button. Oznacza to, że brzegi marynarki nie zachodzą na siebie, a jedynie się stykają. Poza tym marynarka żakietowa nie posiada kieszeni, a jej klapy są zakończone w szpic. Do tego obowiązkowo jedno- lub dwurzędowa kamizelka i tzw. spodnie sztuczkowe, czyli w czarno szare prążki, skrojone do noszenia na szelkach. Podstawowym wyborem na uroczystość ślubną będzie ciemnoszary żakiet z jasnoszarą kamizelką, srebrnoszarym krawatem lub plastronem, typowymi spodniami sztuczkowymi i białą koszulą. Jednak w przypadku kamizelki i krawata pole manewru jest nieco większe i można się zdecydować na odrobinę żywsze kolory.

Żakiet i wszystkie dodatki.

Istnieje też alternatywna opcja dla standardowego żakietu – morning suit. Tak naprawdę różni się tylko tym, że marynarka, kamizelka i spodnie są wykonane z tego samego materiału. Ten wariant jest mniej formalny od tradycyjnego, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby stał się dziennym strojem ślubnym.

Garnitur żakietowy. Źródło: hackett.com

Żakiet jest cały czas bardzo popularny w Wielkiej Brytanii. W naszym kraju spotyka się go rzadziej, aczkolwiek jest całkowicie poprawny i obowiązujący. Przede wszystkim zaakcentuje uroczysty charakter wydarzenia i nikt nie będzie miał problemów ze wskazaniem Pana Młodego. Żakiet jest wyrafinowany i pozwoli się wyróżnić. Niestety ma też kilka mankamentów. Po pierwsze nie jest zbyt funkcjonalny, szczególnie w Polsce, więc podobnie jak suknia Panny Młodej zaraz po weselu wyląduje w szafie i prawdopodobnie już tam pozostanie. Nie każdy ma ochotę na spory, jednorazowy wydatek. Z resztą ciężko w rodzimych salonach dostać odpowiedni, gotowy żakiet, przez co najczęściej trzeba go szyć na miarę. Kolejną jego wadą jest fakt, że to strój wyłącznie dzienny, więc wymaga dodatkowego kostiumu na wieczór. Powinien być noszony do godziny 18. Zgodnie z zasadami klasycznej elegancji po tym czasie należy go wymienić na frak lub smoking. Wprawdzie ten pierwszy można zobaczyć chyba już tylko na arystokratycznych ślubach, ale smoking na bal weselny jest całkowicie na miejscu.

Do żakietu można dobrać również nieco żywsze kamizelki. Źródło: ctshirt.com

Paradoksalnie smoking jest strojem często stosowanym przez Panów Młodych, z tym że przez całą uroczystość od początku do końca. To zasadniczy błąd, gdyż smoking to ubiór typowo wieczorowy, czyli powinien być noszony od godziny 18 lub po zachodzie słońca, w zależności od tego co nastąpi szybciej. Poza tym ma on charakter stricte rozrywkowy, szczególnie w wersji z kołnierzem szalowym. Dlatego wydaje się być niestosowny w tak poważnej sytuacji, jak składanie przysięgi małżeńskiej przed ołtarzem. W każdym bądź razie sprawdzi się doskonale na wieczornej zabawie weselnej.

Smokingi w różnych stylach. Patki kieszeniowe na ostatnim przykładzie to błąd. Źródło: tailormadelondon.com

Koszule smokingowe. Źródło: e-berg.pl

Smoking może być jedno- lub dwurzędowy, przy czym ten pierwszy posiada dwie odmiany kołnierza – frakowy lub szalowy. Wydaje mi się, że najczęściej stosuje się czarny smoking jednorzędowy z ostrymi klapami, zapinany na jeden (bardziej tradycyjna wersja) lub dwa guziki. Dwie boczne kieszenie koniecznie bez patek, a guziki mogą być obszyte tym samym materiałem, z którego wykonano cały strój. Wyłogi powinny być pokryte satyną, podobnie jak biegnące po bokach spodni lampasy. Do smokingu zakładamy białą koszulę z przodem plisowanym lub z piki oraz podwójnymi mankietami na spinki. Koszula bez ozdobnego gorsu to ostateczność, co więcej będzie bardziej zwyczajna. Najważniejsze, aby guziki zasłaniała plisa. Chyba że są to guziki jubilerskie. Nieodłączny element tego stroju stanowi czarna, jedwabna muszka, oczywiście własnoręcznie zawiązana. Pod marynarkę można założyć czarną kamizelkę, choć to bardzo konserwatywny wariant. Popularniejszym zamiennikiem jest jedwabny pas smokingowy. Spodnie powinny być przystosowane do szelek, najlepiej białych z mory jedwabnej. Nogawki koniecznie bez mankietów. Odpowiednimi butami do tego zestawu będą czarne oksfordy lakierowane lub wypolerowane na wysoki połysk.

Smoking i wszystkie dodatki.

W Polsce Pan Młody najczęściej ma na sobie garnitur. Choć wydaje się zbyt pospolity na tak ważną uroczystość, to przez odpowiedni dobór fasonu i dodatków z pewnością okaże się doskonałym wyborem. Klasyczny garnitur oprócz elegancji ma wiele zalet praktycznych. Przede wszystkim po weselu nadal będzie używany przy wielu innych okazjach. Na dodatek można go nosić zarówno w czasie dnia, jak i wieczorem, bez konieczności przebierania się. Kolejnym walorem jest szeroka dostępność takiego stroju.

Aby garnitur nie był nazbyt zwyczajny warto poszukać modelu oryginalnego i rzadko spotykanego, jednak możliwie najbardziej formalnego i klasycznego. W te ramy doskonale wpisuje się fason dwurzędowy w wersji 6x2 (marynarka ma 6 guzików, z czego dwa się zapinają). Wygląda bardzo elegancko i dostojnie oraz stoi najwyżej w hierarchii formalności. Co więcej ten typ stroju nie wymaga kamizelki.

Garnitur dwurzędowy.

Alternatywnie można wybrać garnitur jednorzędowy, trzyczęściowy. Styl takiego stroju będzie oficjalny, a przez zastosowanie kamizelki jeszcze bardziej wzrośnie poziom formalności. Kamizelka z tej samej tkaniny co reszta ubioru może niektórym wydawać się dość nudna i nadal przeciętna. Z drugiej strony minimalizm stanowi kwintesencję elegancji.

Garnitur jednorzędowy trzyczęściowy.

Jeśli powyższa forma was nie przekonuje to zawsze pozostaje garnitur dwuczęściowy połączony z kamizelką z innego materiału. W rzeczywistości ten typ zdarza się najczęściej na ślubnym kobiercu. Niestety z reguły kamizelka jest dodatkiem wykonanym z błyszczącego poliestru. Taka forma skutecznie dyskwalifikuje ślubny kostium, tak samo jak połyskliwe garnitury. Dużo lepszym wyjściem będą modele z wełny kontrastujące kolorystycznie z garniturem. Mogą być jednolite lub w delikatne wzorki. Jedno z pierwszych zdjęć tego artykułu przedstawia trzy przykłady świetnych połączeń garniturów i kraciastych kamizelek. Z pewnością dodają finezji i wyrafinowania.

Garnitur dwuczęściowy z osobną kamizelką.

Garnitur będzie wyglądał bardziej elegancko i niecodziennie jeśli wybierzemy odpowiedni model. Frakowe klapy, zapięcie na jeden guzik, kieszenie bez patek (jeśli mają patki, to zawsze można je schować), spodnie bez mankietów to elementy które zasadniczo podnoszą poziom formalności i sprawiają, że garnitur staje się bardziej uroczysty.

Pewne elementy podnoszą rangę garnituru. Źródło: articlesofstyle.com

Kolor garnituru ślubnego zawsze powinien być ciemny. Do dyspozycji mamy granat, grafit lub odcienie szarości. Czerń, choć bardzo popularna, to niebywale dyskusyjna barwa. Nie można jej odmówić eleganckiego sznytu, wszakże najbardziej formalne stroje są właśnie czarne. Jednak większość ekspertów uznaje ten kolor za wieczorowy. Z całą pewnością granat będzie znacznie bardziej uniwersalny. Ewentualnie można się zdecydować na midnight blue, czyli wyjątkowo ciemny granat wpadający w czarny.

Ciemne garnitury są bardziej uroczyste. Źródło: articlesofstyle.com

Tkanina na ślubny garnitur ma niebagatelne znaczenie. Przede wszystkim musi być jednolita, bez żadnych wzorów, o gładkiej strukturze. Jako że wesela odbywają się głównie latem, trzeba dopilnować, aby materiały były całkowicie naturalne. Najlepszym wyborem na wierzchnią tkaninę będzie wełna czesankowa z subtelnym, szlachetnym połyskiem. Ewentualnie z domieszkami moheru lub jedwabiu. Warto zwrócić uwagę również na podszewkę. Poliestrowa skutecznie pozbawi nas komfortu cieplnego. Lepiej sprawdzi się bemberg lub wiskoza. Ponadto zastanowiłbym się nad likwidacją podszewki z okolic pleców. Co prawda większość bali odbywa się w klimatyzowanych salach, ale zawsze istnieje możliwość np. sesji w plenerze. Przy wysokich temperaturach czasami trzeba iść na kompromisy.

Więcej na temat formalności garniturów przeczytacie w poniższych artykułach:

Formalność garnituru – fason

Formalność garnituru – tkanina

Formalność garnituru – elementy konstrukcyjne

Formalność garnituru – dodatki

Poza garniturem oczywiście liczy się też reszta garderoby Pana Młodego. Wymienię po kolei, co należy do niego dobrać.

Kamizelka – jeśli się na nią decydujesz, wystrzegaj się tych kiczowatych, błyszczących, sprzedawanych w zestawach z musznikiem i równie kiczowatą pseudoposzetką. Postaw na modele z naturalnej wełny. Do granatowego garnituru świetnie pasują szare jednolite kamizelki lub w mikrowzory. Musi być na tyle długa, aby nie odsłaniała klamry od paska. Nie może spod niej wystawać także krawat.

Koszula – bez wyjątków, zawsze śnieżnobiała. Nawet w przypadku, gdy suknia Panny Młodej będzie w kolorze ecru. Obowiązkowo z podwójnymi mankietami na spinki i bez kieszonki piersiowej. Kołnierzyk jak najbardziej klasyczny i usztywniony. Jeśli masz zamiar założyć do koszuli muchę, to zadbaj, aby guziki były przykryte plisą. Co do tkaniny, to w grę wchodzi tylko stuprocentowa bawełna, najlepiej popelina lub bardzo drobny twill.

Krawat / Mucha – obie opcje są właściwe, chociaż muszka odznacza się większą oryginalnością. W kwestii kolorów, najbardziej klasyczne i formalne są granaty i szarości, łącznie ze srebrnymi odcieniami. Mogą być gładkie, jednolite, lecz okraszone delikatnymi wzorami lub subtelną fakturą również wyglądają świetnie. Najlepszy materiał na te dodatki to oczywiście jedwab. Zdecydowanie unikajcie wąskich krawatów, tzw. śledzi na ślub.

Poszetka – najbardziej elegancka będzie biała, lniana lub bawełniana poszetka. Do tego powinna być złożona metodą prezydencką (TV Fold) tak, aby z kieszonki wystawał około centymetr chustki.

Szelki – do żakietu i smokingu są obowiązkowe, ale można je założyć także do garnituru, jeśli spodnie są dostosowane. Najbardziej eleganckie, idealne na ślub, wykonane będą z białego jedwabiu. Oczywiście zapinane na guziki, a nie na żabki. Zgodnie z zasadami szelek nie należy publicznie odsłaniać.

Pasek – czarny skórzany pasek jest dozwolony przy spodniach garniturowych. Musi być wąski z delikatną srebrną lub złotą klamrą.  

Spinki do mankietów – przez większość czasu niewidoczne, ale mają tendencję do wyłaniania się spod rękawów marynarki. Warto się zaopatrzyć w spinki pasujące do koloru obrączki. Ważne, aby były subtelne i nie rzucające się w oczy.

Zegarek – jeśli się na niego zdecydujesz, to musi to być elegancki, minimalistyczny model ze srebrną lub złotą kopertą. Wystarczająco cienki, aby zmieścił się pod mankietem i koniecznie na czarnym, skórzanym pasku.

Skarpetki – to dla większości najmniej ważny element garderoby, ale i w tym przypadku istnieją pewne zasady. Skarpety muszą być w kolorze spodni, ewentualnie ton ciemniejsze i na tyle długie, aby nie odsłaniały gołej łydki w trakcie siedzenia. Oczywiście z cienkiego, naturalnego materiału, jak bawełna lub jedwab.

Buty – najpopularniejszymi, a zarazem najbardziej odpowiednimi będą czarne oksfordy wypolerowane na wysoki połysk. Standardowo mają kapkę, ale modele bez kapki są jeszcze bardziej eleganckie. Nadają się nie tylko do garnituru, ale również do żakietu i smokingu. Ich minimalistyczna forma sprawia, że stoją bardzo wysoko w hierarchii formalności. Idealnie, gdy posiadają skórzaną podeszwę, choć na kościelnych, jak i balowych płytkach może być stosunkowo ślisko. Pamiętajmy, że podeszwy w momencie klęczenia przed ołtarzem będą eksponowane wszystkim gościom, więc warto zadbać o ich dobry stan. Jeśli chodzi o kolor butów, to nie ma tutaj żadnego wyboru. Pozostaje tylko czerń.

Oksfordy bez kapki na nosku są bardziej eleganckie niż z kapką. Źródło: johnlobb.com

Jednym z najważniejszych detali, który będzie wyróżniał Pana Młodego jest żywy, pojedynczy kwiatek wsunięty do butonierki. Preferowany jest biały goździk, gardenia lub róża, ale ładnie wyglądają również w wersji czerwonej. Z drugiej strony klapy powinna być pętelka podtrzymująca łodyżkę. Jeśli butonierka nie jest rozcięta, to wystarczy zlecić taki zabieg krawcowi. Bez problemu sobie z tym poradzi. W polskich realiach kwiatowy dodatek wygląda  nieco inaczej. Mini bukiecik najczęściej przypina się do klapy lub, co gorsza, umieszcza się w kieszonce piersiowej marynarki. To faux pas naprawdę dużego kalibru.

Goździki to idealne kwiatki do butonierki.

Róże także się nadają.

   

Bez względu na rodzaj stroju, jaki wybierze Pan Młody, powinien utrzymywać nienaganny wygląd do końca uroczystości. Bardzo częstym procederem jest ściąganie marynarki w trakcie balu przez Pana Młodego. Zgodnie z zasadami i tradycją to błąd, ponieważ męska klasyka uznaje koszulę za część bielizny, więc nie należy jej odsłaniać publicznie. Jeśli jednak do tego dojdzie, to sytuację częściowo ratuje kamizelka, o ile akurat jest w zestawie.

Dodatkowo męski strój ślubny nie powinien przewyższać wytwornością kreacji Panny Młodej. Znakomitym przykładem odpowiedniego dopasowania obu strojów są poniższe zdjęcia. Żakiet w pierwszym przypadku byłby zbyt elegancki w stosunku do skromnej sukni ślubnej. Dlatego Thomas Mahon postawił na trzyczęściowy garnitur.

Strój Pana Młodego nie może przewyższać poziomem elegancji kreacji Panny Młodej. Źródła: englishcut.com, henryherbert.com

Etykieta strojów formalnych jest sztywna, ale tak naprawdę stosuje się ją głównie w określonych środowiskach. Najważniejsze, aby strój Pana Młodego był dopasowany do konwencji i oprawy ślubnej uroczystości. Żakiet i smoking będą wyjątkowe i nadzwyczaj oficjalne, ale garnitur również będzie wystarczający. Nie dość, że elegancki, to jednocześnie bardziej funkcjonalny i ekonomiczny. Oczywiście istnieją również inne rozwiązania. Na przykład czynny żołnierz może wziąć ślub w mundurze galowym. Wesele na otwartej przestrzeni w gorącym klimacie też pozwala na nieco inne podejście do ubioru. Jednak takie okoliczności stanowią mniejszość. Ja skupiłem się na strojach i normach powszechnie stosowanych w Polsce, jak i w dużej części Europy. Na koniec ostatnia rada. Największy nacisk warto położyć na idealne dopasowanie ubioru, ponieważ nienaganny krój to podstawa. Obojętnie co wybierzesz, przynajmniej będziesz znał zasady i uchronisz się przed najgorszymi, niechlubnymi błędami.