Dodatki od najbardziej do najmniej formalnych zaczynając od góry. Źródło fot.: eu.suitsupply.com, ctshirts.co.uk |
To
już ostatnia część cyklu „Formalność garnituru”. Tym razem w garniturze nic nie
będzie się zmieniać. Modyfikacjom zostaną poddane podstawowe dodatki do niego,
czyli koszula, krawat, poszetka, buty i skarpetki.
Na podstawie trzech
przykładów, postaram się pokazać, jaki wpływ ma reszta garderoby na formalność
całego zestawu garniturowego.
Wariant
maksymalnie formalny będzie się składał z białej koszuli, stonowanego,
jednobarwnego, ciemnego krawata, białej lnianej lub bawełnianej poszetki
złożonej metodą tv fold. Do tego czarne buty typu oksford i skarpetki w kolorze
spodni. Jest to zestaw minimalistyczny, przez co bardzo elegancki. Nadaje się
na ważne uroczystości.
Wariant najbardziej formalny pod względem dodatków. Źródło fot.: eu.suitsupply.com, ctshirts.co.uk |
Wariant średnio formalny obejmuje błękitną lub różową koszulę, bądź ewentualnie w prążki, połączoną z ciemniejszym krawatem w drobne wzorki lub paski. Dowolność kolorów w wyborze krawata jest tutaj większa, choć warto się ograniczyć do tych klasycznych. Poszetka może być jedwabna, kolorystycznie dobrana do reszty stroju. Buty również czarne, lecz tym razem model brogues z otwartą przyszwą. Skarpetki jak wyżej, w kolorze spodni od garnituru. Taki strój jest idealny np. do biura.
Wariant
najmniej formalny to koszula w kratę (np. z bawełny oxford) z kołnierzykiem button
down, czyli z zapinanymi wyłogami. Pod szyją najlepiej zawiązać jedwabnego
knita. W kieszonce piersiowej marynarki można umieścić lnianą lub ewentualnie
jedwabną poszetkę w kolorze zbliżonym do koszuli lub krawata. W przypadku
skarpetek wskazana jest odrobina szaleństwa, zarówno pod kątem kolorów, jak i
wzorów. Brązowe, zamszowe buty będą niezłym dopełnieniem całego zestawu. Ten
ubiór doskonale się sprawdzi podczas luźnych okazji i spotkań.
Jak
widać, im mniej formalnie się robi, tym bardziej kolorowo, tym więcej
wyrazistej faktury i wzorów. Dodatki mają tylko pośrednie znaczenie w
stopniowaniu elegancji garnituru, ale jest na tyle ważne, że nie można go
pominąć. W końcu marynarkę i spodnie nosimy zawsze z pozostałymi elementami
odzieży i dopiero ta całość powinna podlegać ocenie poziomu formalności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz