16 sierpnia 2018

KOSZULE ELEGANCKIE VS SPORTOWE VS CASUALOWE


W męskiej szafie można znaleźć różne rodzaje koszul w zależności od preferowanego przez właściciela stylu. Najczęściej stosuje się podział na eleganckie i casualowe, ale jest on wysoce uogólniony. Pomiędzy nimi występują jeszcze koszule półformalne, nazywane też sportowymi. W tym artykule chciałbym zwrócić uwagę na podstawowe różnice między nimi. Koszule frakowe i smokingowe to jeszcze inna grupa, ale dzięki specyficznym cechom od razu wiadomo do jakiego stroju zostały stworzone. W przypadku pozostałych, jeśli nie są skrajnie oficjalne lub swobodne, nie zawsze wiadomo jak je nosić.

Koszule eleganckie charakteryzują się najwyższą formalnością spośród wszystkich trzech typów. Pod tym względem między nimi, a modelami casualowymi istnieje ogromna przepaść. Oczywiście obie grupy reprezentują odrębne style, więc będą stanowić fundamenty zupełnie różnych nurtów w modzie. Koszule eleganckie zakładamy na uroczyste okazje, ale sprawdzą się też podczas spotkań biznesowych oraz w pracy, gdzie panuje ścisły dress code. Stanowią podstawę dla każdego garnituru. Ich stylistyka z reguły jest bardzo zachowawcza i minimalistyczna. W języku angielskim eleganckie koszule określa w zasadzie jedno podstawowe sformułowanie – dress shirt. W Polsce naprzemiennie nazywa się je wizytowymi, garniturowymi, biznesowymi, formalnymi, a zazwyczaj chodzi o ten sam rodzaj koszul, różniący się ewentualnie stopniem formalności. Najczęściej spotykane są w stylu eleganckim, ale w smart casual również dobrze spełniają swoją rolę. To dobry wybór na co dzień dla biznesmenów, polityków, prawników, menadżerów, ale też dla każdego, kto potrzebuje koszuli na specjalną okazję.

Koszule eleganckie. Źródło: hugoboss.com

Koszule sportowe znajdują się nieco niżej w hierarchii oficjalności niż wizytowe, ale nadal trzymają się blisko konserwatywnej klasyki. Nie brakuje im elegancji, która łączy się z dodatkową nutą luzu i swobodnego stylu. Stanowią odpowiedź na współczesny, „zmiękczony” dress code. A tam, gdzie nadal jest on sztywny, to doskonała opcja na weekend i okresy urlopowe. Koszule „button down” zajmują istotne miejsce w tej grupie. W niektórych środowiskach kołnierzyk zapinany na guziki jest wystarczającym powodem, aby koszula kwalifikowała się jako wyłącznie weekendowa, albo nadająca się co najwyżej na casual friday. Zupełnie inne, znacznie bardziej liberalne podejście do tej kwestii mają Amerykanie, którzy łączą „button down” z eleganckim garniturem i krawatem. Koszule sportowe są nieodłącznym elementem stylu preppy. Dlatego są wszechobecne w kolekcjach takich marek jak Ralph Lauren, Tommy Hilfiger, czy Gant. Najlepiej wyglądają w towarzystwie zestawów koordynowanych i sportowych garniturów. Preferowane szczególnie w stylu smart casual. Tego typu koszule są polecane studentom, ale też mężczyznom starszego pokolenia, od których nie wymaga się noszenia garnituru. To idealny wybór dla osób prowadzących swobodniejszy tryb życia, a zarazem ceniących stylowy wygląd. Z pewnością koszule półformalne mogą być odskocznią od czasami monotonnej prostoty, panującej w stylu eleganckim. Dzięki bogatszej palecie faktur, tkanin i wzorów pozwalają wyrazić swój indywidualizm oraz dają znacznie więcej możliwości w budowaniu ciekawych zestawień.

Koszule sportowe. Źródła: ralphlauren.eu, ctshirts.com

Koszule casualowe znacznie odbiegają od klasycznej elegancji. Z reguły nie są przystosowane do noszenia z krawatem, ani nawet z marynarką. Często nie wkłada się ich w spodnie, tylko wypuszcza swobodnie na zewnątrz. Cechuje je odważniejsza kolorystyka i wzornictwo. Czasami koszule sportowe i casualowe wrzuca się do jednego worka, ale między nimi jest kilka istotnych różnic. Przede wszystkim są one całkowicie nieformalne i w żadnym wypadku nie powinno się ich łączyć z garniturem. Dla tych koszul odpowiedni jest świat casual z dżinsami, sportowymi butami i całym zapleczem luźnych stylistycznie ubrań. Chętnie korzysta z nich młodzież, jako nieco bardziej elegancką alternatywę dla T-shirtów.

Koszule casualowe. Źródło: ralphlauren.eu

Aby poprawnie rozróżniać te trzy typy koszul, przyda się odrobina wiedzy. Rozbieżność między nimi bierze się głównie z odmiennych tkanin, kolorów i wzorów, ale też takich elementów jak kołnierzyk, kieszonki, czy mankiety. Czasami linia dzieląca poszczególne grupy jest naprawdę cienka i wówczas ciężko jednoznacznie przyporządkować koszulę do którejś z nich. Jednak zazwyczaj wystarczy przyjrzeć się paru bazowym różnicom.

KOSZULE ELEGANCKIE

Tkanina

Tutaj dominują gładkie bawełny w postaci popelin i twillów, ale szlachetniejsze oxfordy typu Royal Oxford, czy drobny pinpoint też mają zastosowanie w tej grupie. Te najformalniejsze posiadają bardzo subtelny połysk.

Popelina, twill i royal oxford to najpopularniejsze tkaniny na koszule eleganckie. Źródło: eu.suitsupply.com

Kolory i wzory

Wśród koszul eleganckich panuje minimalistyczna kolorystyka, gdzie bezwzględnie króluje biel. Znaczące miejsca zajmują także stonowane odcienie niebieskiego i różu. Te trzy propozycje powinny stanowić bazę, choć niekoniecznie muszą być jedyne. Najważniejsze, aby były jasne i nie przykuwały uwagi. Należy wystrzegać się mocnych barw takich jak ceglasty, chabrowy, landrynkowy róż. Dla ciemnych koszul (granat, grafit, czerń) też nie ma tutaj miejsca.

Biel, błękit i róż to podstawowe kolory koszul eleganckich. Źródło: stenstroms.com

W przypadku tej grupy powściągliwość wskazana jest również we wzorach. Często po prostu ich nie ma. Jednolite, gładkie koszule należą do tych najbardziej oficjalnych. Mimo wszystko do dyspozycji pozostają prążki i niewielkie krateczki, najlepiej w wersji mikro. W przypadku tych wzorów nie należy wybierać żadnych barwnych multikolorów. Dwa kolory na koszuli w zupełności wystarczą. Poza tym do eleganckich można zaliczyć jodełki lub inne drobne wzory wynikające ze splotu, których deseń widoczny jest dopiero w zbliżeniu.

Prążki, drobne krateczki i jodełki należą do klasycznych wzorów na koszulach eleganckich. Źródło: eu.suitsupply.com

Detale

Najistotniejszym elementem wyróżniającym koszule eleganckie jest kołnierzyk. Przede wszystkim praktycznie zawsze ma sztywną, solidną konstrukcję. Dzięki temu każdy krawat będzie się dobrze pod nim prezentował. Do wyboru jest kilka podstawowych rodzajów kołnierza z włoskim cutaway’em i ponadczasowym kentem na czele. Tak jak pisałem wcześniej, dla niektórych, „button down” w tej grupie jest niedopuszczalny, natomiast część go akceptuje do garnituru, ale nie w każdej sytuacji. Podwójne mankiety prawie zawsze sygnalizują, że koszula należy do eleganckich. Oczywiście mogą być też pojedyncze, lecz zazwyczaj są sztywniejsze, podobnie jak kołnierzyk. Dodatkowo najbardziej oficjalne modele są pozbawione kieszeni, a w mniej formalnych dopuszczalna jest tylko jedna na lewej piersi. Różnic można się dopatrywać również w długości. Koszule wizytowe zawsze będą dłuższe, ponieważ nosi się je tylko i wyłącznie w spodniach. Kolejnym wyróżnikiem są rękawy, gdzie jedyną dopuszczalną formą są te długie, kończące się przy nadgarstku. Wszyscy wiemy, że sklepy są zaopatrzone w koszule z krótkimi rękawami o eleganckiej stylistyce. Na domiar złego wielu mężczyzn ma skłonność do noszenia ich z garniturem i krawatem. Formalna koszula z krótkimi rękawami nie istnieje, mimo że niektórzy sprzedawcy twierdzą inaczej.

Jak nosić

To koszule idealne do eleganckich garniturów, ale także do tych bardziej sportowych. W zestawach koordynowanych sprawdzą się równie dobrze, jednak niekoniecznie w formie satynowej popeliny. Sztywne kołnierzyki są doskonale przystosowane do obecności wszelkiej maści jedwabnych krawatów oraz muszek, jeśli ktoś lubi. Obowiązkowo należy je nosić w spodniach.

Koszule eleganckie nosimy z garniturami formalnymi i sportowymi oraz do zestawów koordynowanych. Źródło: brooksbrothers.com

KOSZULE SPORTOWE

Tkanina

Koszule półformalne pozwalają wprowadzać więcej faktury do tkanin. Bardzo dużą popularnością wśród nich cieszy się oxford. Spektrum materiałów zwiększa się dosyć poważnie, ponieważ w grę zaczynają wchodzić cienkie denimy, len, nieco bardziej włochate flanele bawełniane, jak również mieszanki z wełną lub kaszmirem. Do bardziej ekstrawaganckich opcji należy seersucker, który rzadko, ale bywa w ofertach sklepów z koszulami.

Len, oksford i flanele są dobrą opcją na koszule sportowe. Źródło: eu.suitsupply.com

Kolory i wzory

Wśród tej grupy mają zastosowanie wszystkie kolory zalecane do koszul eleganckich. Dotyczy to również bieli, uważanej przez niektórych za kolor przeznaczony wyłącznie na formalne koszule. W rzeczywistości bez problemu można ją wykorzystać w smart casualu, np. w wersji „button down” z grubszego oxfordu. Kolorystyka jest tu mniej ograniczona, przez co możemy dysponować także ciemniejszymi odcieniami, np. granatowym. Świetnie wyglądają dżinsowe, ciemnoniebieskie koszule, uszyte jak eleganckie. Już od dłuższego czasu są mocno promowane w sartorialnym środowisku. Takie połączenie luźnej w odbiorze tkaniny z formalną konstrukcją tworzą też wybrane koszule lniane i flanelowe.

Prążki i kratki nadają się na koszule sportowe. Podobnie ciemne kolory. Źródło: ctshirts.com

W tym przedziale jednolite koszule pozbawione wzorów, wspomagają się bardziej wyrazistą fakturą. W ten sposób potrafią uniknąć nadmiernej oficjalności. Prążki nadal są dopuszczalne, choć zdecydowanie na prowadzenie wysuwają się kratki. Doskonale prezentują się wszelkie odmiany gingham. Dużo więcej koloru i nieregularności oferuje madras, którego dzieli naprawdę cienka linia między stylem półformalnym, a swobodnym. Z klasycznych wzorów mamy jeszcze do wyboru jodełki i pepitki, a od dłuższego czasu widuję nawet drobne grochy. W tej grupie uwzględniane są nie tylko motywy niewielkich rozmiarów, ale również te o nieco większych gabarytach. Pewnym odstępstwem od klasyki są niekonwencjonalne desenie drukowane na koszulach o eleganckiej konstrukcji. Z racji niesztampowego wzornictwa takie modele wpisują się do grona półformalnych koszul. Często są dość awangardowe i chyba mają wyrazić pewien dystans do siebie i do klasycznej mody.

Nietypowe wzory na koszulach półformalnych. Źródło: etonshirts.com

Detale

Tutaj bezkompromisowe okazują się miękkie kołnierzyki zapinane na guziczki. Z resztą nie ma się co dziwić. Ich geneza ma swoje korzenie właśnie na polu gry. Co prawda, sztywniejsze, standardowe kołnierze też się zdarzają, ale bardziej w przypadku nieformalnych tkanin, typu len, czy flanela. Kieszonka na piersi jest tutaj częstszym widokiem, choć nie obowiązkowym. Niejednokrotnie na plecach występuje środkowa kontrafałda, która dodaje sportowego charakteru i pozwala na nieco większą swobodę ruchów. Mankiety powinny być pojedyncze zapinane na guziki. W większości przypadków koszule sportowe można nosić razem z marynarką, co wymusza wpuszczenie ich w spodnie. Moim zdaniem okres letni najbardziej nadaje się do paradowania w koszuli półformalnej wyciągniętej ze spodni, zwłaszcza lnianej w połączeniu z krótkimi spodenkami. Ewentualnie jeśli zestaw jest pozbawiony marynarki, to można się o taką formę noszenia pokusić.

Koszule mogą być wkładane w spodnie lub noszone na zewnątrz. Źródło: ralphlauren.eu

Jak nosić

Sportowe garnitury i zestawy koordynowane to podstawa dla koszul półformalnych. W swobodniejszych okolicznościach można je nosić z różnego typu swetrami zamiast marynarki. Latem w połączeniu z krótkimi spodenkami. Koszule sportowe warto zestawiać z nieformalnymi krawatami, np. wełnianymi lub knitami, choć jedwabne nie są wykluczone. Styl preppy bardzo dobrze obrazuje możliwości noszenia tych koszul.

Koszule sportowe nosimy z garniturami sportowymi, zestawami koordynowanymi oraz bez marynarki. Źródło: brooksbrothers.com

KOSZULE CASUALOWE

Tkanina

Tkaniny koszulowe w stylu swobodnym są często grubsze, bardziej szorstkie i nie powstają z tak szlachetnych bawełn jak wersje eleganckie. Po pierwsze nie nosi się do nich marynarek (choć niektórzy próbują), więc wyższa gramatura materiału jest w pełni uzasadniona. Druga sprawa, to całkiem powszechna praktyka noszenia pod taką koszulą dodatkowego T-shirta. Dzięki temu materiał nie musi być nadzwyczajnie delikatny. Na standardowej bawełnie wybór się nie kończy. Tkaniny casual to również gruby dżins, sztruks, a także flanele z bawełny lub z domieszką wełny na zimę oraz len na lato.

Sztruks, flanela, dżins to tkaniny na koszule casualowe. Źródło: ralphlauren.eu

Kolory i wzory

Jako że casual w dość dużym stopniu odbiega od klasycznej elegancji, wydaje się, że w kwestii kolorów ograniczenia nie istnieją. Oczywiście nie wszystkie będą wyglądać stylowo, ale w tym segmencie wybór jest obszerny. Wzornictwo też pozwala na więcej, aczkolwiek w dużej mierze bazuje na kratach i to często tych bardziej złożonych. Poza tym sprawdzą się paski w nieformalnych wersjach oraz różne wzory geometryczne. Ciekawą alternatywę może stanowić deseń moro. Koszule jednolite pojawiają się w kolekcjach, jednak często w odważniejszych kolorach lub z dodatkowymi elementami i przeszyciami. Dobrym przykładem może być dżinsowa koszula rodem z Dzikiego Zachodu.

Złożone kraty to najlepsze wzory na koszule casualowe, ale nie jedyne. Źródło: brooksbrothers.com

Detale

Koszule casualowe obfitują w detale niespotykane w poprzednich grupach. Wszystkie te dodatkowe akcenty mają na celu uwidocznić swobodny charakter ubrania. Dlatego zostały one zaopatrzone w miękkie kołnierzyki, często zapinane na guziki. Nie nosi się do nich krawatów, więc usztywnienie jest zbędne. Wiele z nich zdobią kieszenie na piersi po obu stronach. Nierzadko posiadają one patki zapinane na guziki. Czasami na ramionach widnieją pagony. Frontowa plisa może być zapinana zwyczajnie na guziki lub na zaciskowe napy. Widziałem też egzemplarze na zamek błyskawiczny, ale zdecydowanie odradzam. Podobnie nie polecam wielkich naszywek umieszczanych w różnych miejscach. Jakiś mały emblemat na piersi, ewentualnie dyskretne logo, są akceptowalne, ale nic ponadto. Szwy niejednokrotnie są wyrazistsze, a w niektórych modelach (szczególnie dżinsowych) nie brakuje łukowatych przeszyć z przodu oraz z tyłu. Nawet rozmiar podawany jest przeważnie w wersji M, L, XL, a nie 16/41, 17,5/44, jak to bywa w przypadku koszul eleganckich. Niektóre modele mają rękawy przystosowane do noszenia w podwiniętej postaci za sprawą spinającego całość dodatkowego guziczka z patką.

Według mnie styl casual to właściwe miejsce również dla koszul z typowym krótkim rękawem. Tyle że nie dla tych z gładkiej popeliny, ale znacznie bardziej wyrazistych. Bardzo dobrą opcją są lniane, albo z oxfordu. Lepsze wrażenie robią rękawki zakończone mankietem. Niby drobny detal, ale nadaje bardziej sportowego charakteru.

Wyraziste koszule z krótkim rękawem są do zaakceptowania w stylu casual. Źródła: ctshirts.com, lyst.com

Najczęściej koszule swobodne nosi się na wierzchu spodni. Daje to luźniejszy wydźwięk i tworzy spójność stylistyczną z resztą casualowego stroju. Taki sposób noszenia wymaga stosownej długości, dlatego ten typ koszul z reguły jest krótszy. Zbyt długa nie dość, że wygląda źle, to dodatkowo burzy proporcje.

Jak nosić

Koszul casualowych nie należy nosić z garniturem. Osobiście nie polecam zakładania do nich nawet marynarki. Lepiej sprawdzą się swetry, bluzy, albo różnego rodzaju kurtki. Krawat jest tu całkowicie zbędny, wręcz niewskazany. Górny guzik przy kołnierzyku warto zostawiać odpięty. Do takich zestawów będą świetnie pasować sportowe sneakersy. Koszule swobodne przeważnie nosi się na spodnie, ale mogą być włożone do wewnątrz.

Koszule casualowe nosi się bardzo swobodnie. Źródła: brooksbrothers.com, ralphlauren.eu

Tak mniej więcej przedstawiają się różnice między tymi trzema typami koszul. W zestawieniu pominąłem dopasowanie, ponieważ uważam, że w tej kwestii nie ma miejsca na rozbieżności. Każda koszula, bez względu na jej styl, powinna być jak najlepiej skrojona i dostosowana do sylwetki. Poza tym trzeba pamiętać o różnorodnych stopniach formalności w obrębie pojedynczej grupy. Dotyczy to głównie koszul eleganckich, w których skład wchodzą bardzo oficjalne modele na ważne uroczystości, ale też bardziej codzienne np. do pracy w biurze.

4 komentarze:

  1. Wiesz, przyjacielu, powiem Ci, że ja od pewnego czasu zacząłem nosić fulary zamiast krawata czy muszki. W upały, gdy ciężko się wytrzymuje pod krawatem w zapiętym kołnierzyku, takie rozwiązanie bardzo dobrze się sprawdza, kołnierzyk koszuli może być rozchylony, a nie widać spod niego nagiego torsu, nie wspominając o tym, że jedwabny fular jako zamiennik krawata jest niezwykle elegancki i dodaje tego szczególnego wytwornego powabu. Serdecznie radzę rozważyć ten dodatek jako część swojej garderoby :-) PS Szczerze się cieszę, że cały czas kontynuujesz prowadzenie swojego bloga i stwarzasz nowe wpisy i inspirujące innych zestawy, wpis o rodzajach koszul bardzo przydatny i merytorycznie obszerny. Można z niego zaczerpnąć wiele praktycznej wiedzy. Trzymaj tak dalej, Darku! I nie zniechęcaj się! Czasem przerwa jest przydatna by nabrać nowej perspektywy i nowej energii. Głowa do góry! Jako elegant i propagator robisz bardzo wiele dobrej pracy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miły komentarz! Tomaszu, powinieneś zajmować się motywowaniem ludzi zawodowo :) Zauważyłem, że ostatnio Irek Korzeniewski, czyli autor bloga Styleman, zaczął pokazywać się w fularze. Miał go na sobie nawet podczas zdjęć do kampanii MTM dla Brooks Brothers. Fular z pewnością ma w sobie to coś, ale osobiście nie mogę się do niego przekonać. Może kiedyś. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Rozumiem Cię, Dariuszu :-) Dawniej ja też nie wyobrażałem sobie, żeby do koszuli nosić coś innego niż krawat :-) Niegdyś jednakże nagle przyszła do mnie chęć, żeby "spróbować z muszką". Urozmaicić trochę swój strój, zachowując jednak elegancję. Wychodząc w muszce pierwszy raz czułem się trochę niepewnie, po prostu inaczej, niecodziennie, ale przyzwyczajenie i przełamanie pierwszych obaw zawsze robi swoje, z czasem zacząłem czuć się pod muszką zupełnie swobodnie, tak jak w krawacie. Powoli zacząłem powiększać swoją niewielką skądinąd kolekcję tego dodatku, i tak "oswoiłem" muszki. Tegoroczne tropikalne upały demotywowały mnie do chodzenia w zapiętym kołnierzyku koszuli, a co za tym idzie zakładania krawata bądź muchy, w rozchylonym kołnierzyku spod którego widać fragment torsu nie chciałem chodzić, byłoby to cokolwiek mało eleganckie. I tak przyszedł mi do głowy fular - bardzo wytworny, niezwykle elegancki, niesztampowy, ale, jak napisałem w poście powyżej, pozwalający na pozostawienie niezapiętego rozchylonego kołnierzyka. I muszę przyznać, że poczułem się w nim nad wyraz dobrze - niezwykle wytwornie, z klasą, po gentlemańsku, szarmancko.
      Sugeruję Tobie zacząć od samego zakupu - na razie nie używając go - niech sobie leży - a fular, podobnie jak klasyczne krawaty czy muszki, należy do tych produktów, które "się nie starzeją". Oswoisz się z jego widokiem, stanie się dla Ciebie czymś powszednim, już nie dalekim i obcym, aż w końcu nadejdzie moment, że zechcesz go założyć i przekonać się jak niezwykle się w nim prezentujesz i jaką przyjemność Ci sprawia noszenie go i występowanie w nim.
      Pozdrawiam serdecznie, drogi przyjacielu, z życzeniami dalszych pożytecznych dokonań, robisz naprawdę dużo dobrego w świecie elegancji.

      Usuń
  2. Fajne koszule. Fajne kolory.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...