28 maja 2017

KRAWATY W PASKI I ICH SEKRETNY JĘZYK


Jednym z podstawowych wzorów na krawatach są paski. Ich niezliczona ilość kombinacji daje ogromne możliwości wyboru. Poza typowo modowymi kwestiami wyróżnia je bogata historia i anglosaskie tradycje. Krawaty w paski są eleganckie, ponadczasowe i uniwersalne. Mają już ponad sto lat i nadal nie tracą na popularności. Na początku swojej drogi oznaczały identyfikację z daną grupą społeczną. Z czasem ta symbolika się zatarła, ale nie wszędzie.

Źródło: brooksbrothers.com

 Pasiaste krawaty mają swoje korzenie w Anglii. Większość źródeł datuje ich początki na ostatnie dekady XIX wieku. Z pewnością zaczęły się wówczas popularyzować, choć niekoniecznie były to pierwsze wzory tego typu na wczesnych formach męskich dodatków wiązanych wokół szyi. Krawaty w paski rozpowszechniły się dzięki brytyjskiej armii i klubom sportowym. Dlatego często dzielimy je na krawaty pułkowe (ang. regimental ties), klubowe (ang. club ties), czy uniwersyteckie (ang. school ties). Dla Anglików ma to szczególne znaczenie, ponieważ tak jak sto lat temu, tak i dziś są oznaką przynależności do danego regimentu, klubu, szkoły, stowarzyszenia. Co ciekawe, pierwsze szyte współcześnie krawaty, które pojawiły się w latach 20’ XX wieku miały między innymi paskowe wzory.

Autoportret austriackiego malarza Ferdinanda Georga Waldmüllera z 1828 r. z szyją udekorowaną paskami. Źródło: wikipedia.org

Formy krawatowe z 1863 r. Źródło: usm-int.com

Członkowie Zgromadzenia Legislacyjnego w Ontario mają na sobie wczesne formy krawatów w paski. Zdjęcia pochodzą z 1873 r. Źródło: wikipedia.org

Zarówno regimentale jak i klubowe pasy mają angielskie pochodzenie, ale dzielą je odrębne historie. W przypadku dziewiętnastowiecznych drużyn sportowych paski były dość popularne na ich strojach, m.in. blezerach, czapkach. Kwestią czasu okazało się przerzucenie barw klubowych na szyję. Pionierami w tym procederze stała się drużyna krykieta I Zingari z Cambridge powstała w 1845 r., choć początkowo były to raczej odpowiednio umaszczone chustki. Większość źródeł upatruje pierwszych pasiastych krawatów klubowych w roku 1880, gdy załoga wioślarska Exeter College z Oxfordu przeniosła wstążki ze swoich słomianych kapeluszy na szyje. Podobno zawiązali je na znany już wówczas węzeł four in hand. Niedługo potem zamówili prawdziwe formy krawatów w swoich barwach. Z pewnością był to moment przełomowy. W ten sposób powstała tradycja, która znalazła mnóstwo naśladowców wśród innych klubów i szkół. Co więcej trwa ona do dziś i nie jest kultywowana wyłącznie w Anglii, ale i w innych częściach świata.

Klub uniwersytecki z Oxfordu. Zdjęcie zrobione między 1880 - 1899 r. Źródło: oxfordtoday.ox.ac.uk

Założyciele I Zingari w klubowych barwach. Źródło: photohistory-sussex.co.uk

Załogi wioślarskie kolory swoich flag często przenosiły na wstążki okalające kapelusze i na zawiązane pod szyją chustki. Ilustracje z 1848 r. Źródło: pinterest.com

Krawaty pułkowe zawdzięczamy brytyjskiej armii, która w latach 80’ XIX wieku zaczęła zmieniać umundurowanie. Dotychczas nosili czerwone uniformy, ale jaskrawe barwy tworzyły z nich łatwe cele w walce. Od początku red coats były ozdabiane lamówkami i naszywkami w kontrastujących kolorach na wyłogach, kołnierzach i mankietach rękawów. W ten sposób odróżniano poszczególne regimenty. Po zmianie mundurów barwy pułkowe przeniesiono na krawaty, które z reguły były w paski. Żołnierze po powrocie do życia cywilnego również dumnie nosili je na szyjach. Co prawda kolory pasków widniejące na ich krawatach były zarezerwowane tylko dla nich, ale pozwoliło to na popularyzację podobnych wzorów. Szczególnie było to widoczne po I Wojnie Światowej.

Krawaty pułkowe Sama Hobera od lewej: Brigade of Guards, Sherwood Foresters, The Royal Sussex 4th Battlion, Royal Warwickshire. Źródło: samhober.com

Krawaty pułkowe Sama Hobera od lewej: Black Watch, Lancashire Fusiliers, Malaya Regiment, Gurkha Brigade. Źródło: samhober.com

Z Anglii moda na pasiaste krawaty stowarzyszeniowe powędrowała do Stanów Zjednoczonych. Są one tam znane jako repp ties, co w rzeczywistości odnosi się bardziej do splotu tkaniny. Amerykańska firma Brooks Brothers zaczęła je produkować już w 1902 r., ale prawdziwym trendem stały się w latach 20’. Nie powinno dziwić, że największe uznanie wzbudziły wśród studentów z Ivy League. Po dziś dzień klubowe krawaty w paski należą do podstawowych akcesoriów stylu preppy. Na wzrost ich popularności za oceanem mógł także w pewnym stopniu wpłynąć książę Edward – ikona mody tamtych czasów. Podczas wizyty w USA w 1919 r. miał na sobie krawat pułkowy Grenadier Guards w czerwono granatowe pasy. Akurat książę miał wszelkie prawa, aby go nosić. Jednak dla osób nie posiadających członkostwa w danym klubie czy regimencie mogło to być problematyczne. Rozwiązanie przyszło ze strony amerykańskiej marki braci Brooks. Ich największą zasługą było udostępnienie kontrowersyjnych dodatków dla mas poprzez zmianę ułożenia pasków. U Brytyjczyków oraz większości Europejczyków z reguły biegną one po skosie od lewej w dół do prawej, kierując się od serca do miecza. U Amerykanów jest dokładnie na odwrót, dzięki czemu problemy afiliacyjne zniknęły, a najmodniejsze w owym czasie krawaty otworzyły się na resztę społeczeństwa. Obok Brooks Brothers krawaty klubowe stały się nieodłączną częścią kolekcji J. Press, a później także Ralpha Laurena.

Amerykańskie paski biegną od prawej w dół do lewej, a brytyjskie odwrotnie.

Krawaty klubowe towarzyszą członkom Ivy League od dawna. Na zdjęciu studenci Princeton w 1962r. Źródło: preposity.com

Dzisiaj więzi przynależności nadal są praktykowane w różnych szkołach i organizacjach. Symbolika poszczególnych kolorów i układów pasków cały czas ma wielkie znaczenie w Wielkiej Brytanii. Na całym świecie drużyny sportowe, czy wszelkie stowarzyszenia noszą swoje barwy pod szyją. Na przykład Ralph Lauren zaprojektował specjalny krawat klubowy będący częścią strojów na Wimbledon. Kolory pasków pozyskał z logo turnieju tenisowego. Na rodzimym podwórku znajdziemy doskonały przykład w postaci krawata stowarzyszeniowego But w Butonierce. Większości takich dodatków nie kupimy w zwykłych sklepach, ale angielskich regimentali i wzorów klubowych jest tak dużo, że można nawet nieświadomie stać się posiadaczem jednego z nich. Dlatego do Wielkiej Brytanii lepiej nie zabierać krawatów w paski, bo mogą się okazać pułapką.

Krawat zaprojektowany przez Ralpha Laurena na Wimbledon.

Krawat klubowy członków stowarzyszenia But w Butonierce wyprodukowany przez firmę Poszetka.com. Źródło: poszetka.com

Po tym jak Brooks Brothers zuniformizował krawaty w paski stały się niezwykle popularnym dodatkiem. Na przestrzeni lat były chętnie noszone przez głowy państw, polityków, aktorów, sportowców i innych celebrytów. Gwiazdy „Złotej Ery Hoolywoodu” też się im nie oparły.

Clark Gable, Douglas Fairbanks Jr. i Fred Astaire w krawatach w paski. Źródła: wikipedia.org, gentlemansgazette.com

David Beckham w krawacie w paski. Źródło: pinterest.com

Regimentale od kilku pokoleń ozdabiają szyje angielskich monarchów i pozostałych członków rodziny królewskiej. Można by nawet rzec, że stały się częścią stylu Karola – księcia Walii. Nie są też obce jego synom.

Edward VII z pasiastym krawatem na szyi. Źródło: gentlemansgazette.com

Edward VIII w krawacie regimentalnym. Źródło: keywordsuggests.com

Krawaty pułkowe często goszczą na szyi księcia Karola. Źródło: wikipedia.org

Książę William i książę Harry w regimentalnych krawatach. Źródło: pinterest.com

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku amerykańskich prezydentów. Od lat krawaty w paski goszczą na ich szyjach. Szczególnie upodobał je sobie J. F. Kennedy. 

Wśród prezydentów Stanów Zjednoczonych krawaty w paski zdarzają się niezwykle często.

W dzisiejszym sartorialnym świecie również doskonale się odnajdują. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia z Pitti Uomo. Tradycyjne krawaty pułkowe są tam łączone z wyrafinowaniem współczesnego krawiectwa. Bardzo chętnie korzystają z nich znane osobistości związane z klasyczną modą, takie jak włoski bloger Fabio Attanasio, paryski dżentelmen Hugo Jacomet, czy niemiecki autor wielu stylowych publikacji – Bernhard Roetzel. Z polskiej strony warto wyróżnić pana Jarosława Szychułdę – Berga – twórcę marki Emanuel Berg, który często miewa na sobie taki dodatek.

Gennaro Annunziata i Alfonso de Francesco na Pitti Uomo. Źródło: pinterest.com

Gennaro Santillo. Źródło: finaest.com

Gianni Fontana. Źródło: pinterest.com

Włoski bloger Fabio Attanasio. Źródło: thebespokedudes.com

Założyciel bloga Parisian Gentleman - Hugo Jacomet. Źródło: pinterest.com

Autor wielu książek o klasycznej modzie i stylu - Bernhard Roetzel. Źródło: pinterest.com

Zastosowanie dla tych krawatów może znaleźć praktycznie każdy, bez względu na stylowe preferencje. Paski doskonale się wpisują w biznesowy wygląd. Trzeba tylko pamiętać, aby trzymać się klasycznej, stonowanej kolorystyki. Tworzą profesjonalną, nieco konserwatywną otoczkę pasującą do korporacyjnych garniturów. Dodają powagi i potrafią budować „power look”. W sferze politycznej też mają swoje miejsce, choć tu należy dobierać je rozważnie, szczególnie podczas spotkań międzynarodowych. 


Krawaty w paski dobrze się odnajdują w stylu biznesowym. Źródło: us.suitsupply.com

W powyższych przykładach lepiej trzymać się utartych schematów. Natomiast styl sartorial pozwala wprowadzać do wyglądu dużo więcej finezji i niestereotypowych rozwiązań. W efekcie konserwatywne cechy klubowego krawata ulegają ograniczeniu, a zestawienia stają się odważniejsze i znacznie barwniejsze.

Benedikt Fries z Shibumi Berlin. Pasiasty krawat w stylu sartorialnym. Źródło: pinterest.com

Benedikt Fries z Shibumi Berlin. Źródło: pinterest.com

Niels Holdorf z Shibumi Berlin prezentuje krawat w paski w stylu sartorial. Źródło: pinterest.com

Niels Holdorf z Shibumi Berlin. Źródło: pinguimo.com

Dobierając krawat do stroju trzeba wziąć pod uwagę jego formalność, na którą wpływają kolory pasków, ich szerokość i układ. Oczywiście duże znaczenie ma rodzaj materiału i faktura. Modele z połyskującego jedwabiu będą pasować na szczególne okazje, zwłaszcza wieczorowe, w połączeniu z garniturami z wełny czesankowej. To będzie wersja bardzo formalna. Granatowy krawat poprzecinany jasnymi paskami to w tym przypadku szczyt elegancji. Typowe regimentale można łączyć zarówno z jednolitymi, gładkimi marynarkami, jak i tweedem, czy flanelą. Z tym, że do pierwszych lepiej wybrać gładsze faktury, a do drugich bardziej wyraziste. Klasyczny amerykański wygląd w stylu preppy osiągniemy zakładając klubowy krawat, granatowy blezer i chinosy z loafersami na nogach. Jest niezmiennie aktualny od wielu dekad. Lniany jednorzędowiec może się świetnie prezentować z krawatem z jedwabnego szantungu. Paski widnieją też na modelach z grenadyny, wełny i lnu. Jeśli nie lubicie gładkich powierzchni, to będą świetnym wyborem.

Formalniejsze wersje z krawatem w paski. Źródło: hespokestyle.com

Blezer idealnie nadaje się do łączenia z krawatami klubowymi ze względu na wspólne tradycje. Źródło: brooksbrothers.com

Faktura krawata powinna być dobrana do faktury marynarki. Źródło: pinterest.com

Szantung, wełna i grenadyna gwarantują nutę odmienności. Źródło: shibumi-firenze.com

Przedstawiłem kilka bezpiecznych przykładów, ale wielu stylowych mężczyzn potrafi nadać swoim zestawom znacznie bardziej wyrafinowany wygląd łamiąc wszelkie schematy. Szantung na szyi i garnitur z wełnianej czesanki, lekko połyskujący krawat połączony z marynarką o matowej powierzchni, to kontrasty mające czasami pozytywne oddziaływanie. Kreują indywidualizm i wysublimowany styl, ale nie są dla każdego.

Garnitur z wełny czesankowej i krawat z szantungu to różne faktury i odmienne formalności, ale niektórzy je łączą. Źródło: pinterest.com

Luciano Barbera ma na sobie lnianą marynarkę o surowej fakturze i krawat z połyskującego jedwabiu. Kolejny przykład kontrastu. Źródło: keikari.com

Bez względu na to, jakie zestawienia się wybiera, warto bazować na paskach sprawdzonych przez lata. Ograniczają się do określonych kolorów, mają eleganckie rozstawy pasków i opierają się na tradycyjnych wzorach. Wszelkie multikolorowe modele o przekombinowanych układach nie mają nic wspólnego z dobrym gustem. Uważam, że kolekcja Brooks Brothers oznaczona symbolami „BB # 1 – 5” stanowi kwintesencję stylowych i uniwersalnych projektów krawatowych.

Kolekcja krawatów Brooks Brothers z serii "BB#1-5". Źródło: brooksbrothers.com

Chociaż większość krawatów ma paski ułożone skośnie pod kątem 45°, to mamy również do wyboru mniej popularne wersje w pasy poziome. Występują one zwłaszcza na nieformalnych knitach, ale na typowych jedwabiach też można je znaleźć. Z pewnością rzucają się w oczy, jako coś rzadko spotykanego. Pozwalają się wyróżnić i są nieco dandysowate. Ich wydźwięk jest mniej formalny i lepiej się sprawdzają w zestawach smart casual i casual. Zapewne dlatego są tak częstym wzorem na krawatach dzierganych. Po prostu stylistycznie idą ze sobą w parze.

Krawaty w poziome paski to najczęściej knity. Źródło: blog.trashness.com

Alessandro Squarzi. Źródło: finaest.com

Szukając klasyki wśród krawatów w paski warto zapoznać się z ofertą Brooks Brothers, Ralph Lauren, czy J. Press. Angielskie wersje znajdziecie u Drakes’a, Turnbull & Asser lub tańszego T. M. Lewin. Piękne skośne wzory posiada Viola Milano w swojej kolekcji, szczególnie jeśli interesują was ciekawe, efektowne faktury. Godne polecenia są też krawaty marki Shibumi Berlin. Prezentują okazałą ofertę wspaniałych, niezwykle gustownych pasków. Pasjonatów regimentali usatysfakcjonuje asortyment Sama Hobera. W Polsce można znaleźć kilka klasycznych wzorów u Emanuela Berga oraz pasiaste modele z bardziej sartorialnym charakterem w sklepie Poszetka.com.

Krawaty Brooks Brothers. Źródło: brooksbrothers.com

Krawaty Drakes. Źródło: drakes.com

Krawaty Viola Milano. Źródło: violamilano.com

Krawaty Shibumi Berlin. Źródło: shibumi-firenze.com

Krawaty Poszetka.com. Źródło: poszetka.com

Z biegiem lat tajemna symbolika pasiastych krawatów ulotniła się w rękach modowych projektantów. Są miejsca na świecie, gdzie ich tradycyjne znaczenie nadal trwa i nic nie wskazuje na to, aby coś miało się zmienić. Jednak wiele skośnych pasów zostało zredukowanych do roli zwykłych wzorów krawatowych, bez żadnych form członkostwa i głębszej semantyki. Jeśli są odpowiednio dobrane potrafią zadać szyku. Ich ponadczasowość nie podlega dyskusji, a uniwersalność jest na najwyższym poziomie. Dlatego warto się zaopatrzyć w przynajmniej jeden stylowy egzemplarz.
   

7 komentarzy:

  1. Świetny tekst.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny artykuł, jak zwykle. Spotkałem się z opinią, że paski powinny biec w górę, w lewo. Miałoby to oznaczać rozwój (jak linia na wykresie obrazująca wzrost jakiegoś zjawiska). W przeciwnym przypadku mamy regres. Czy spotkał się Pan z takim podejściem do tematu krawatów w paski?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Przyznam, że z taką wersją się nie spotkałem, choć ludzie próbują dopisywać ułożeniu pasków różne historie. Być może ich kierunek ma jakieś znaczenie heraldyczne. W przypadku Brooksa odwrócenie pasków nie miało żadnych głębszych podtekstów. Po prostu chcieli sprzedawać krawaty klubowe nie urażając przy tym Brytyjczyków. Załatwili to najprościej, jak tylko można. Natomiast w Anglii też zdarzały się wyjątki od reguły i to całkiem wcześnie. Najlepszym przykładem jest krawat angielskiej drużyny krykietowej I Zingari, który ma paski ułożone po amerykańsku.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...