|
Źródło: leffot.com |
Goodyear
welted to jedna z najlepszych metod wykorzystywanych w produkcji klasycznych
butów. W Polsce jest znana pod nazwą szycia pasowego lub ramowego. Technologia
wymyślona w 1869 roku przez Charlesa Goodyeara Juniora, stanowi podstawę dla
wielu manufaktur obuwniczych z najwyższej półki, jak choćby John Lobb, czy
Edward Green. Często spotykam się z przeświadczeniem, że taka konstrukcja musi oznaczać
bardzo wysoką jakość butów. Niestety nie zawsze jest to prawda.
|
Goodyear welted to jedna z najlepszych metod szycia butów. Źródło: stuartslondon.com |
Doskonałym
przykładem butów wyjątkowo niskiej klasy, wykonywanych techniką goodyear są
modele firmy Samuel Windsor. W promocji można niektóre nabyć za kwotę mniejszą
niż 30 funtów, a w regularnej cenie (która rzekomo jest wyprzedażowa) koszt
jednej pary wynosi około 45 £, czyli mniej więcej 240 złotych. Z pewnością daje
to do myślenia, zważywszy na ceny innych producentów, które potrafią wahać się
między 500 – 2000 zł, a nawet więcej. Dolna granica oznacza tu wymagane minimum
pod względem poziomu jakości. Skąd więc się bierze tak duża rozbieżność w
cenach, skoro wszystkie są produkowane systemem pasowym? Otóż na wartość obuwia
składa się nie tylko sposób szycia, ale wiele innych czynników. Jeśli Samuel
Windsor sprzedaje buty po tak niskich cenach, to robi to kosztem jakości skór i
wykonania. Zarówno cholewki jak i podeszwy są wykonywane z naprawdę kiepskich
surowców. Szybciej się zużywają, a ich wygląd nie zachwyca. Nierówne szwy,
krzywizny na rantach podeszw, czy marszczenia na skórze nie powinny dziwić.
Producent oszczędza nawet na ilości masy korkowej wyściełającej wnętrze
podeszwy. Jedyne pozytywne aspekty tego obuwia to klasyczny design, cena i
oczywiście konstrukcja. Dla niektórych mogą okazać się wystarczające,
szczególnie, że polski asortyment nie rozpieszcza. W każdym bądź razie nie mamy
tu do czynienia z butami na lata.
|
Buty S. Windsor są szyte metodą goodyear welted. Źródło: samuel-windsor.co.uk |
|
Materiały i wykonanie tych butów cechuje kiepska jakość. Źródło: samuel-windsor.co.uk |
|
Takie oksfordy w promocji można kupić za 27,50 funtów. Jakość skóry na bardzo niskim poziomie. Źródło: samuel-windsor.co.uk |
|
Brązowe monki i widoczne marszczenia na skórze. Cena 35 funtów. Źródło: samuel-windsor.co.uk |
|
Na butach widać nierówne szwy. Cena 59,95 funtów. Źródło: samuel-windsor.co.uk |
W
przedziale cenowym 500 – 700 zł sytuacja wygląda już znacznie lepiej. Choć nie
jest to wysoka półka, to jakość materiałów w porównaniu do Windsora odbiega
zdecydowanie na plus. Takie buty można już traktować jak inwestycję na lata. Zróżnicowanie
cen butów szytych metodą goodyear można zaobserwować na stronie Charlesa
Tyrwhitta. Regularna cena większości modeli to około 129 £, jednak podczas wyprzedaży
można znaleźć parę nawet za 69 £. Najdroższe buty w ofercie oscylują w
granicach 199 – 229 £, także rozbieżność jest całkiem spora. Jedna marka, a tak
różne wartości. To wyraźny dowód, że konstrukcja obuwia nie jest głównym
wyznacznikiem ceny.
|
Ten model podczas ostatecznej wyprzedaży kosztował 69 funtów. Źródło: ctshirts.com |
|
Takie buty Tyrwhitta można kupić za 99 funtów. Źródło: ctshirts.com |
|
Te monki prezentują znacznie lepszą jakość od S. Windsora pod każdym względem. Cena 129 funtów jest adekwatnie wyższa. Źródło: ctshirts.com |
|
Na stronie Tyrwhitta można również nabyć buty za 229 funtów o jeszcze lepszej jakości. Źródło: ctshirts.com |
Wysokiej
klasy buty oparte na technologii goodyear welted, przy odpowiedniej
pielęgnacji, mogą być użytkowane kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. Taką
żywotność osiąga się przez możliwość wielokrotnej wymiany podeszwy, która
zużywa się najszybciej. Ma to jednak sens tylko wtedy, gdy do produkcji
zastosowano najlepsze materiały. Cholewka z doskonałej skóry potrafi utrzymać
nienaganny stan przez bardzo długi czas, a to jest podstawa do pełnego
wykorzystania zalet szycia ramowego. Firma Loake na przykład, oferuje
rekonstrukcję butów za około 350 zł. Taki serwis zawiera kompletną wymianę
podeszwy, łącznie z korkiem i obcasem, naciągnięcie cholewki na oryginalne
kopyto i wypolerowanie skóry. Dzięki tym zabiegom odbieramy niemal nową parę
swoich ulubionych trzewików. W przypadku Samuela Windsora tego typu odnowa
również była by możliwa, lecz jej koszt przewyższa cenę butów. Tak więc
całkowicie mija się to z celem, a największy atut szycia ramowego przestaje
mieć znaczenie.
|
Buty Loake przed rekonstrukcją. Źródło: blog.loakepolska.pl |
|
Buty Loake po rekonstrukcji. Źródło: blog.loakepolska.pl |
Buty
szyte zawsze będą trwalsze od klejonych. Metoda goodyear welted to w
zdecydowanej większości znak wysokiej jakości. Sam sposób produkcji jest
nieporównywalnie bardziej skomplikowany i kosztowny od klejenia. Do tego daje
nam możliwość wielorazowej rekonstrukcji i tym samym nadawania butom nowego
życia. Trzeba jednak pamiętać, aby przy zakupie nie kierować się jedynie
rodzajem konstrukcji. Szycie pasowe latami pracowało na swoją renomę i
ugruntowaną pozycję wśród najlepszych szewców na świecie. Dlatego przyświeca mu
otoczka najwyższej jakości, a firmy typu S. Windsor ten fakt wykorzystują. Nie
zapominajmy, że goodyear ma sens jedynie wtedy, gdy materiały użyte do
produkcji butów prezentują co najmniej przyzwoity poziom. W przeciwnym wypadku
sprawdza się powiedzenie, że oszczędny płaci dwa razy.
Bardzo dobry artykuł. I całkowicie się zgadzam. W butach do 700 pln już nawet nie zwracam uwagi czy GYW czy BW, bo i tak nie będą się nadawać do zaawansowanych napraw. A swoją drogą mam, niestety, te zamszowe CT z ilustracji w artykule. Horror pod każdym względem. I jedyne znane mi buty łamiące się diagonalnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. GYW, czy BW to i tak zawsze porządna konstrukcja i przy odpowiedniej pielęgnacji posłużą naprawdę długo, nawet bez głębszego ingerowania w but. Oczywiście jeśli prezentują przyzwoitą jakość. Co do butów CT to trochę mnie Pan zaskoczył. Sam mam dwie pary i przy tej półce cenowo jakościowej oceniam je nie najgorzej. Szczególnie, gdy są kupione po dobrej, wyprzedażowej cenie. Swoją drogą, niektóre modele robiła dla nich Loake, ale nie wiem czy nadal tak jest.
UsuńUwaga dotyczyła tego konkretnego modelu. Mam też dwie inne pary z CT, prawdopodobnie Loake, i są całkiem w porządku.
UsuńFajny artykuł - zwłaszcza, że literki 'GYW' robią trochę za kult cargo; ludzie uznają je za synonim wysokiej jakości, zupełnie ignorując fakt, że przy butach za 30 funtów ta jakość jest zwyczajnie nieosiągnalna.
OdpowiedzUsuńDziękuję i całkowicie się zgadzam. Na jakość butów trzeba patrzeć szerzej, a nie tylko przez pryzmat konstrukcji.
UsuńMarszczona skóra to nic innego jak skóra z okolic pachy, powinien być to odpad.
OdpowiedzUsuń