26 sierpnia 2015

GARNITUR LETNI

Źródło: axelsltd.com

Garnitur na letnie, upalne dni powinien spełniać jeden podstawowy warunek. Mianowicie musimy się czuć w nim komfortowo! Jeśli strój powoduje nadmierną potliwość, a jego noszenie przypomina koszmar, to znaczy, że nie nadaje się na wysokie temperatury.

Warto zwrócić tutaj uwagę na konieczność sezonowości w garderobie, dobierając ubrania stosownie do pory roku. Odpowiedni garnitur na lato musi posiadać właściwości pozwalające zachować pożądany komfort noszenia. Mowa tutaj o parametrach tkaniny, konstrukcji oraz kroju. Wszystkie te czynniki muszą przyczyniać się do niezbędnej, możliwie największej przepuszczalności powietrza.

Od lewej: garnitur z bawełny, letniej wełny i lnu. Źródło: articlesofstyle.com

KONSTRUKCJA

Zacznijmy od konstrukcji marynarki. Im mniej struktury wewnątrz, tym lepsza oddychalność. Dlatego najlepiej całkowicie wyeliminować podszewkę. Można ją zostawić jedynie w rękawach, ułatwiając w ten sposób zakładanie na koszulę i zwiększając wygodę w noszeniu. Taka forma zaowocuje lepszym komfortem termicznym nawet, jeśli zewnętrzna tkanina nie będzie spełniała typowo letnich wymogów. Brak podszewki skłania również do wywierania większego nacisku na wewnętrzne wykończenia, które w tym przypadku są widoczne (oczywiście, gdy nie mamy marynarki na sobie). Nie ma tu miejsca na nierównomierne, niespójne ściegi i szwy burzące estetykę. Dodatkowo niczym nie podszyty materiał będzie ujawniał najmniejsze wybrzuszenia, chociażby szelki, czy nadmiar koszuli.


Podobnie sprawa ma się ze spodniami, w których występuje kolanówka, czy kieszeniówka. Może warto zrezygnować z części tych podszewek lub je zminimalizować. W spodniach najobszerniejszą warstwą ograniczającą przewiewność jest właśnie kolanówka. Warto więc przemyśleć możliwość jej redukcji. Tylne kieszenie mogą również okazać się zbędne, przez co ubyłoby jeszcze więcej podszewki.

Inną opcją jest pół podszewka, która pozwala na zakładanie takiej marynarki nawet w trochę chłodniejszych okresach. Latem to dobry wybór, ponieważ nadal pozostawia środkową i dolną część pleców odsłoniętą, zwiększając oddychalność w kluczowych obszarach, za to pokrywa ramiona, górną część pleców i boki. Niewątpliwie to znacznie lepszy wybór od marynarek na pełnej podszewce. W każdym przypadku, nie bez znaczenia jest rodzaj podszycia. Nie mogą to być sztuczne podszewki z poliestru, poliamidu czy acetatu, gdyż ich oddychalność jest zerowa. Jak już trzeba je zastosować, to niech to będą naturalne materiały.


Poza podszewką istotne jest wypełnienie marynarki. Przede wszystkim odradzałbym „klejonki”. W upalne dni garnitury podszyte płótnem lepiej spełnią swoją rolę, ponieważ klej nie idzie w parze z przepuszczalnością powietrza. Zastosowane wypełnienia powinny być odpowiednio miękkie i lekkie, dostosowane do pory roku i temperatury. Czytałem, że włoscy krawcy używają do tego celu lnu, który deklasuje w letnich strojach typową, tradycyjną „włosiankę”.

PARAMETRY TKANIN

·        SPLOT
Przejdźmy teraz do drugiego aspektu, którym są parametry tkaniny. Najistotniejsze znaczenie w tym temacie ma splot materiału. Aby uzyskać pożądany efekt przewiewności, musi on być luźno tkany, tworząc specyficzną mikro siateczkę. Trzymając kawałek tkaniny pod światło powinieneś widzieć dość wyraźne prześwity. Będzie to oznaką otwartego splotu, który cechuje się płóciennym wyglądem i często bardziej szorstkim chwytem.

Otwarty splot widoczny na wełnie typu hopsack. Źródło: articlesofstyle.com

·        GRAMATURA
Ponadto w przypadku tkanin liczy się ich ciężar. Garnitury na upały szyje się z materiałów o niskiej gramaturze 200 – 250 gram na metr kwadratowy. Jednak często tak lekkie tekstylia nadmiernie się gniotą i nie trzymają formy. Co więcej, wymagają od krawca dużego doświadczenia i wprawy, gdyż są trudniejsze w obróbce, aniżeli ich cięższe odpowiedniki. O przewiewności tkaniny nie decyduje w głównej mierze gramatura, lecz rodzaj splotu. Dlatego lepszym rozwiązaniem może się okazać zastosowanie cięższego materiału o otwartym splocie.

Letnia wełna Scabala o niskiej gramaturze. Źródło: spilliaert.com

·        RODZAJE TKANIN
Nie od dziś wiadomo, że letniej porze roku przyporządkowane są specyficzne dla niej materiały. W pierwszej kolejności na myśl przychodzi len i bawełna, lecz w zanadrzu są także inne rodzaje. Przede wszystkim letnie tkaniny muszą cechować się znaczną przewiewnością, gwarantującą swobodną wentylację powietrza oraz zdolnością pochłaniania i odprowadzania wilgoci.

LEN
Doskonale w te cechy wpisuje się len. Kojarzy się on wyłącznie z latem i tylko o tej porze roku się go nosi. Jego największą wadą jest wysoka gnietliwość i fakt, że nie wraca do pierwotnej formy tak, jak wełna. Bez wątpienia jest bardzo nieformalny, więc nie nadaje się na ważne uroczystości. Za to jest niezastąpiony w budowaniu swobodnego stylu.

Lniane garnitury. Źródła: articlesofstyle.com, henryherbert.com

BAWEŁNA
Inną typowo letnią tkaniną jest bawełna, która również mocno się gniecie, aczkolwiek mniej niż len. Niestety w większości przypadków pojawia się w wersji ciasno tkanej, co w ogóle nie pomaga w czasie upałów. Lepiej unikać bawełny w formie twillu, dżinsu, czy drobnego sztruksu, ponieważ utrudniają cyrkulację powietrza. O ile jest to materiał dający uczucie chłodu, o tyle dosyć łatwo chłonie wilgoć, co już do zalet nie należy.

Bawełniane garnitury. Źródła: articlesofstyle.com, hespokestyle.com

KORA (SEERSUCKER)
Amerykanie w szczególności upodobali sobie bardzo nieformalny rodzaj bawełny, jakim jest kora. Charakteryzuje się on fabrycznie pomarszczoną powierzchnią, a najpopularniejszy wzór to biało niebieskie prążki. Ze względu na wyjątkowo swobodny wygląd nadaje się jedynie na nieformalne okazje.

Garnitur z kory. Źródło: hespokestyle.com

SOLARO
Natomiast Włosi letnią porą chętnie korzystają z garniturów uszytych z tkaniny solaro. Występuje ona w wersji bawełnianej lub wełnianej, przy czym splot też bywa różny, bardziej otwarty lub ścisły. Najczęściej spotykanym wzorem na garniturach tego typu jest jodełka. Solaro wyróżnia się niepowtarzalnym, opalizującym wyglądem, wynikającym z odmiennych kolorów wątku i osnowy. Zazwyczaj to połączenie beżu i czerwieni. Takie ubarwienie przyczynia się do odbijania promieni słonecznych.

Garnitur z solaro. Źródło: articlesofstyle.com

WEŁNA OWCZA
Elegancką tkaniną na upalne dni jest wełna, szczególnie ta z merynosów. Niektórym może się to wydać dziwne, ponieważ kojarzy się ona głównie z wytwarzaniem ciepła, a nie chłodu. Paradoksalnie ten surowiec odznacza się dużą uniwersalnością. Posiada nadzwyczajne właściwości higroskopijne jak i termoizolacyjne. Można więcej poczytać o niej w moim wcześniejszym poście „Wełna merynosowa”. Grupę letnich wełen o niskiej gramaturze nazywa się tropikami.

Garnitur z lekkiej wełny. Źródło: fashionsizzle.com

Dosyć popularną odmianą letniej, wysokoskrętnej wełny stało się fresco – tkanina stworzona z myślą o lecie. Najczęściej posiada płócienny wygląd spowodowany luźnym splotem, jest szorstka i matowa. Nadaje się na garnitur do pracy, czy nieco bardziej eleganckie okoliczności. Podobnym rodzajem wełny polecanej na lato jest hopsack, który również posiada otwarty splot oraz wyrazistą fakturę. Jedną z opcji są także mieszanki wełny z lnem, bawełną lub jedwabiem.

Fresco. Źródło: badgerandblade.com

Hopsack. Źródło: permanentstyle.co.uk

MOHER
Jeszcze bardziej formalny charakter garnituru można osiągnąć szyjąc go z moheru. Ta wełna z kóz angorskich posiada subtelny połysk i co ważne, jest bardzo odporna na zagniecenia. Moher cechuje wytrzymałość i sprężystość. Idealnie sprawdza się w klimacie gorącym i wilgotnym, dzięki wysokiej higroskopijności. Blokuje wchłanianie wilgoci i potu do włókien, odparowując je na zewnątrz. Często w garniturach stosuje się go jedynie jako domieszkę do wełny owczej.

Garnitury z moheru. Źródła: the-journal-of-style.com, articlesofstyle.com

·        KOLOR
Kolejnym czynnikiem pośród parametrów tkanin jest ich kolor. Jak powszechnie wiadomo, jasne odcienie lepiej odbijają promienie słoneczne w odróżnieniu od ciemnych barw, które przez znaczną ich absorbcję zwiększają efekt cieplny ubrania. Stąd wniosek, że korzystniejsza będzie jasna kolorystyka na letnich garniturach. Warto więc zamienić ciemny granat na jasny niebieski, a grafit na jasnoszary. Chyba, że ogranicza nas dress code, w którym ciemne garnitury tworzą fundament biznesowej garderoby przez cały rok.

Latem korzystniejsze są jasne kolory garniturów. Źródło: oliverbrown.org.uk

KRÓJ

Często pomijanym aspektem letniego garnituru jest jego krój. Komfort termiczny będzie dużo lepszy, jeśli zdecydujemy się na luźniejszy krój. Oczywiście nie ma to oznaczać szkody dla właściwego dopasowania. Żaden workowaty wygląd nie wchodzi w grę. Chodzi o to, aby przykładowo nogawka miała dołem 20 cm zamiast 19, które zwykle stosujemy. Taka drobna różnica może się opłacić. Ponadto lepszym wyborem będzie garnitur jednorzędowy niż dwurzędowy, ponieważ w naprawdę gorące dni każda dodatkowa warstwa robi się niewygodna. Podobnie sprawa się ma z zestawami trzyczęściowymi. Z kamizelki lepiej zrezygnować. Można iść nawet dalej, wybierając jednorzędówkę na dwa guziki, a nie na trzy, aby odsłonić jak najwięcej ciała. Jeśli garnitur ma służyć na nieformalne okazje, to spodnie mogą być krótsze, we włoskim stylu. Można się też pokusić o zestaw garniturowy z krótkimi spodenkami.

Krój ma być luźniejszy, ale zdecydowanie nie aż tak. Źródło: marianorubinacci.net
 
Garnitury dwurzędowe i trzyczęściowe nie są najlepsze na upały, ale to nie znaczy, że trzeba z nich całkiem rezygnować. Źródła:  the-journal-of-style.com, thesnobreport.com

Przyjęło się, że ubrania w okresie letnim są bardziej swobodne. Charakteryzują się brakiem konstrukcji, krzykliwymi kolorami, odważnymi wzorami, materiałami bardziej podatnymi na gniecenie. To wszystko zmniejsza formalność. Są jednak sytuacje wymagające maksymalnie eleganckiego stroju. Oczywiste jest, że do ślubu nikt nie pójdzie w lnianym garniturze, ale nad ograniczeniem podszewki można się już śmiało zastanowić. Wówczas trzeba wybrać tyle parametrów z wyżej wymienionych, ile tylko się da, zachowując przy tym formalny ton.

Lniana marynarka bez podszewki. Bardzo nieformalna, ale stylowa i doskonała na upały. Źródło: beckettrobb.com

Marynarka z wełny o luźnym splocie na półpodszewce. Bardziej formalna i również idealna na lato. Źródło: beckettrobb.com

Na koniec chciałbym zaznaczyć, że równie ważna jest reszta garderoby, którą zakładamy do garnituru. Mając pod letnią marynarką koszulę z gęsto tkanej bawełny (nie daj Boże z domieszką syntetyków) narażamy się na strugi potu, niwecząc cały efekt przepuszczalności powietrza. Pozostałe elementy ubioru muszą być tak samo dostosowane do wysokich temperatur, jak garnitur.

2 komentarze:

  1. W punkcie o podszewkach jest błąd, acetat będąc odmianą wiskozy jest właśnie dobrym rozwiązaniem i ma zupełnie inne właściwości od poliestru i poliamidu. Jest powszechnie wykorzystywany w podszewkach marynarek średnich marek, a nierzadko i wyższych, gdyż jedwab w tym wypadku jest bardziej dla dobrego samopoczucia właściciela niż realnych wyższych korzyści termicznych w porównaniu z wiskozą czy acetatem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zwrócenie słusznej uwagi. To wpis sprzed czterech lat i faktycznie temat surowców na podszewki mógł być lepiej dopracowany. Przede wszystkim zabrakło podziału na tkaniny syntetyczne, sztuczne i naturalne. Te pierwsze (poliester, poliamid) są najgorszą opcją dla garnituru letniego. Wiskoza i acetat rzeczywiście są powszechnie stosowane w marynarkach i niewątpliwie spełniają swoją rolę znacznie lepiej niż syntetyki.

      Ze sztucznych materiałów warto wyróżnić bemberg - cupro, który uchodzi za bardziej oddychający i trwalszy od wiskozy. Można go znaleźć w droższych markach, jak Canali, Pal Zileri, Corneliani.

      Co do jedwabiu, to całkowicie się zgadzam. Czytałem, że właściwości termiczne nie są oszałamiające, a cena wysoka. Jeśli chodzi o półpodszewki z naturalnych włókien można wziąć pod uwagę bawełnę. Niestety często skład oprócz bawełny zawiera poliester.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...