16 maja 2016

SZEROKIE KLAPY – ZA I PRZECIW

Źródło: pinterest.com

Szerokość klap w marynarkach zmieniała się na przestrzeni lat wielokrotnie. Jak wiemy, moda nieustannie zatacza koło. Po dość długiej dominacji wąskich wyłogów, tendencja diametralnie się zmienia i przychodzi czas na poszerzanie tych partii. Gdzieniegdzie dochodzi wręcz do skrajności. Czy szerokie klapy są dla wszystkich? Przyjrzyjmy się im bliżej.

Gwiazdy Hollywoodu - Douglas Fairbanks Jr i Clark Gable w garniturach z szerokimi klapami z pierwszej połowy XX w.

Lata siedemdziesiąte XX wieku obfitowały w naprawdę szerokie wyłogi, które można by porównać do skrzydeł rozpostartych na klatce piersiowej. W tym okresie ich rozmiar faktycznie miał znaczenie. Taki był trend w modzie.

Marynarka z 1970 r. i garnitur P. Cardina z 1973 r. Klapy w tym okresie były ogromne. Źródła: etsy.com, metmuseum.org

Rozmiar klap powinien być dostosowany do danej sylwetki. Proporcje odgrywają tu zasadniczą rolę. Chcąc uzyskać harmonijny wygląd szczuplejsi mężczyźni powinni nosić marynarki z węższymi wyłogami, a mocniej zbudowani z obszerniejszymi. Często wymiary wyłogów uogólnia się stosując poniższy podział:

- klapy wąskie: ok. 4 – 6 cm
- klapy regularne: ok. 7 – 9 cm
- klapy szerokie: powyżej 9 cm

Prawidłowy sposób mierzenia szerokości klap. Między liniami powinien być kąt prosty.

Przy standardowej figurze może się to sprawdzać, ale nie każdy taką posiada. Dlatego potrzebny nam punkt odniesienia, który powie, czy klapy są wąskie, normalne, czy szerokie w stosunku do naszej osoby. Z pomocą przychodzi tutaj złota zasada stanowiąca następująco: klapa marynarki powinna dzielić ramię mniej więcej na pół, tak, aby najszerszy punkt wyłogu znajdował się w połowie drogi do szwu barkowego. W ten sposób otrzymamy indywidualnie dopasowany, proporcjonalny wymiar. Wszystko, co powyżej może uchodzić za szerokie.

Klapa dzieląca ramię na pół jest idealnie proporcjonalna do danej sylwetki. Źródło: eu.suitsupply.com

Zgodnie z większością reguł zaleca się je mężczyznom o tęgiej posturze i szerokich barkach. Chodzi tu przede wszystkim o dużych panów, niekoniecznie atletycznie zbudowanych. To właśnie u tej grupy szerokie wyłogi zachowują optymalne proporcje sylwetki. U umięśnionych facetów mogą jeszcze bardziej potęgować barczysty wygląd. Natomiast osobom z brzuszkiem pomogą odciągnąć wzrok od pasa kierując go ku szerszej górze. Generalnie szerokie klapy podkreślają linie poziome poszerzając optycznie ramiona. Dlatego sięgają po nie także dżentelmeni o węższych figurach, chcąc w ten sposób poprawić swój anatomiczny zarys. W ich przypadku liczą się odpowiednio wyważone proporcje, które i tak wyjdą poza obrane normy. Zbyt obszerne mogą przytłoczyć właściciela garnituru i zdeharmonizować całą relację między strojem, a sylwetką. W każdym bądź razie łatwiej mi zaakceptować szczupłą osobę w marynarce z szerokimi klapami, niż postawną w połączeniu z wąskimi klapami. Ten drugi wariant wygląda nadzwyczaj groteskowo.

Przy takiej posturze znacznie naturalniej wyglądają szersze klapy. Źródła: gofugyourself.com, tomandlorenzo.com

Szerokość klap odnosi się przede wszystkim do ich górnych partii, czyli tych najszerszych. Warto jednak pamiętać, że przy cięciu klap po łuku mogą się one poszerzać już od samego dołu. Wówczas stają się jeszcze bardziej obszerne i wyraziste, a ich wybrzuszony wygląd pokrywa ogromną część klatki piersiowej.

Klapy mogą się poszerzać od samego dołu, przez co są jeszcze obszerniejsze. Źródła: ralphlauren.com, gvsclothiers.com

Przy rozległych „skrzydłach” traci rację bytu zasada mówiąca o ujednoliceniu szerokości klap (w najszerszym miejscu) i krawata. Oczywiście nadal powinny być możliwie zbliżone, aczkolwiek przy 11-centymetrowej klapie nie założymy krawata o tym samym wymiarze. Aktualnie jedwabne dodatki mierzące 10 cm w najszerszym miejscu uchodzą za bardzo szerokie i rzadko się je widuje. Niewykluczone, że ta tendencja się niedługo zmieni. Wskazana jest też harmonijna korelacja między szerokością klap, a kołnierzykiem.   

Przy szerokich klapach krawat nie musi być równie szeroki, ale możliwie zbliżony rozmiarem. Źródło: pinterest.com

Tak szerokie klapy z tak wąskim kołnierzykiem nie wyglądają zbyt harmonijnie. Źródło: styleforum.net

Choć wyłogi stale idą w kierunku poszerzania, to póki co, ten nurt jest najbardziej zauważalny w marynarkach szytych na miarę oraz w epicentrum męskiej elegancji, czyli na targach Pitti Uomo we Włoszech. Florenckie trendy z całą pewnością są w stanie odbić się szerokim echem wśród projektantów i wpłynąć na światową modę, także tą bardziej powszechną. Jak na razie w masowych produkcjach możemy znaleźć marynarki z szerokimi klapami choćby w Suit Supply.

Na Pitti Uomo szerokie klapy są na topie. Źródło: effortlessgent.com

Ikony stylu z Pitti Uomo stawiają na szersze klapy. Źródło: finaest.com

Pitti Uomo c. d. Źródło: bonnegueule.fr

Szerokie klapy można spotkać w kolekcjach Toma Forda i Cesare Attolini. Źródła: parisiangentleman.co.uk, cesareattolini.com

Suit Supply też posiada modele z szerszymi klapami. Źródło: eu.suitsupply.com

Niektórzy krawcy poszli nawet krok dalej i szyją klapy ultra szerokie, gdzie krawędzie wyłogów sięgają niemal szwów barkowych. Dużym entuzjastą takowych jest Gennaro Annunziata z neapolitańskiej pracowni krawieckiej Chiaia. Takie klapy stały się też częścią stylu znanego włoskiego przedsiębiorcy i wnuka Gianniego Agnelli – Lapo Elkanna. W tym przypadku proporcje schodzą na dalszy plan, a liczy się przede wszystkim indywidualizm i wyrafinowanie.

Gennaro Annunziata i Alfonso Curzio de Francesco to entuzjaści ultra szerokich klap. Źródło: finaest.com

Lapo Elkann uczynił szerokie klapy częścią swojego stylu. Źródła: whosyourdandy.wordpress.com, tumblr.com 

Bywa, że jego klapy są naprawdę ogromne. Źródła: thedondapper.com, blog.trashness.com

Dla mnie największą wadą szerokich wyłogów jest fakt, że w dużym stopniu zakrywają kieszonkę piersiową, przez co wystaje z niej zaledwie niewielki rąbek poszetki. Taka marynarka stawia przed dylematem, czy w ogóle warto ten piękny dodatek wpychać do brustaszy. Wprawne oko zauważy, że niebieska marynarka z 1970 r. ze zdjęcia powyżej nie ma wcale kieszonki na piersi. Być może krawiec nie widział zasadności jej umieszczania, ani żadnego praktycznego zastosowania.

Szerokie klapy niestety zasłaniają prawie całą poszetkę. Źródło: dressedwell.net

Osobiście podobają mi się szerokie klapy, ale z zachowaniem umiaru, bez popadania w skrajności. W mój gust szczególnie trafiają ostre wyłogi (więcej na ich temat tutaj) o pokaźnych wymiarach. Takie dominują głównie w dwurzędówkach, ale i w marynarkach jednorzędowych wyglądają świetnie. Nawet jeśli nie są proporcjonalne, to i tak podkreślają zalety lub maskują wady męskiej sylwetki. Wizualnie poszerzają i uwypuklają klatkę. Są bardzo wyraziste, stylowe i zdecydowanie wyróżniają się w tłumie. Niestety ich czas zapewne znowu minie. Jeśli więc zależy ci wyłącznie na klasycznym, subtelnym i harmonijnym wyglądzie, zdecyduj się na klapy odpowiednie dla twojej postury, zgodnie z wyżej podaną zasadą.

Moim zdaniem szerokie zamknięte klapy wyglądają lepiej niż otwarte. Źródła: beforeeesunrise.com, tumblr.com

6 komentarzy:

  1. Przy szerokich klapach poszetka faktycznie traci swój urok. Ja jednak wolę klapy o typowej szerokości. Przynajmniej nie wyjdą z mody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się co do poszetki. To, że prawie jej nie widać najbardziej by mi przeszkadzało w marynarkach z szerokimi klapami. Rozmiar wyłogów to indywidualna sprawa, a klasyczne proporcje zawsze są najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Ja przez ten post chciałem przede wszystkim naświetlić bieżący trend, ale przedstawiłem też wyjście dla takich jak pan, czyli osób preferujących normalne szerokości.

      Usuń
  2. A te marynarki z pierwszego zdjęcia mega świetne. Pomijając szerokie klapy, które niezbyt mi odpowiadają jak pisałem wcześniej, to tkaniny i całe zestawy super. Brałbym wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie stylizacje z tytułowego zdjęcia przedstawiają Jasona Yeats'a z Beckett & Robb. Bardzo mi się podoba jego styl ubierania się. Większość jego garderoby widziałbym w swojej szafie.

      Usuń
  3. Czekam ma jamesa bonda z takimi klapami. Juz to widze.... chyba ze z Seanem Connerym ����

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najszersze klapy u Jamesa Bonda można zobaczyć w filmach z Rogerem Moore'm, np. "Człowiek ze złotym pistoletem". To ekranizacja z lat 70', gdy pokaźne wyłogi marynarki były na topie. Ostatnie bondowskie serie są bardziej zachowawcze pod tym względem, choć Tom Ford, który szyje garnitury dla agenta 007 lubuje się w szerokich klapach. Dał temu wyraz projektując m.in. dinner jacket noszony przez Craiga Davida w Spectre.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...