|
Źródło: pinterest.com |
Szerokość
klap w marynarkach zmieniała się na przestrzeni lat wielokrotnie. Jak wiemy,
moda nieustannie zatacza koło. Po dość długiej dominacji wąskich wyłogów,
tendencja diametralnie się zmienia i przychodzi czas na poszerzanie tych
partii. Gdzieniegdzie dochodzi wręcz do skrajności. Czy szerokie klapy są dla
wszystkich? Przyjrzyjmy się im bliżej.
|
Gwiazdy Hollywoodu - Douglas Fairbanks Jr i Clark Gable w garniturach z szerokimi klapami z pierwszej połowy XX w. |
Lata
siedemdziesiąte XX wieku obfitowały w naprawdę szerokie wyłogi, które można by
porównać do skrzydeł rozpostartych na klatce piersiowej. W tym okresie ich
rozmiar faktycznie miał znaczenie. Taki był trend w modzie.
|
Marynarka z 1970 r. i garnitur P. Cardina z 1973 r. Klapy w tym okresie były ogromne. Źródła: etsy.com, metmuseum.org |
Rozmiar
klap powinien być dostosowany do danej sylwetki. Proporcje odgrywają tu
zasadniczą rolę. Chcąc uzyskać harmonijny wygląd szczuplejsi mężczyźni powinni
nosić marynarki z węższymi wyłogami, a mocniej zbudowani z obszerniejszymi.
Często wymiary wyłogów uogólnia się stosując poniższy podział:
-
klapy wąskie: ok. 4 – 6 cm
-
klapy regularne: ok. 7 – 9 cm
-
klapy szerokie: powyżej 9 cm
|
Prawidłowy sposób mierzenia szerokości klap. Między liniami powinien być kąt prosty. |
Przy
standardowej figurze może się to sprawdzać, ale nie każdy taką posiada. Dlatego
potrzebny nam punkt odniesienia, który powie, czy klapy są wąskie, normalne,
czy szerokie w stosunku do naszej osoby. Z pomocą przychodzi tutaj złota zasada
stanowiąca następująco: klapa marynarki powinna dzielić ramię mniej więcej na
pół, tak, aby najszerszy punkt wyłogu znajdował się w połowie drogi do szwu
barkowego. W ten sposób otrzymamy indywidualnie dopasowany, proporcjonalny
wymiar. Wszystko, co powyżej może uchodzić za szerokie.
|
Klapa dzieląca ramię na pół jest idealnie proporcjonalna do danej sylwetki. Źródło: eu.suitsupply.com |
Zgodnie
z większością reguł zaleca się je mężczyznom o tęgiej posturze i szerokich
barkach. Chodzi tu przede wszystkim o dużych panów, niekoniecznie atletycznie
zbudowanych. To właśnie u tej grupy szerokie wyłogi zachowują optymalne
proporcje sylwetki. U umięśnionych facetów mogą jeszcze bardziej potęgować
barczysty wygląd. Natomiast osobom z brzuszkiem pomogą odciągnąć wzrok od pasa
kierując go ku szerszej górze. Generalnie szerokie klapy podkreślają linie
poziome poszerzając optycznie ramiona. Dlatego sięgają po nie także dżentelmeni
o węższych figurach, chcąc w ten sposób poprawić swój anatomiczny zarys. W ich
przypadku liczą się odpowiednio wyważone proporcje, które i tak wyjdą poza
obrane normy. Zbyt obszerne mogą przytłoczyć właściciela garnituru i
zdeharmonizować całą relację między strojem, a sylwetką. W każdym bądź razie
łatwiej mi zaakceptować szczupłą osobę w marynarce z szerokimi klapami, niż
postawną w połączeniu z wąskimi klapami. Ten drugi wariant wygląda nadzwyczaj
groteskowo.
|
Przy takiej posturze znacznie naturalniej wyglądają szersze klapy. Źródła: gofugyourself.com, tomandlorenzo.com |
Szerokość
klap odnosi się przede wszystkim do ich górnych partii, czyli tych
najszerszych. Warto jednak pamiętać, że przy cięciu klap po łuku mogą się one
poszerzać już od samego dołu. Wówczas stają się jeszcze bardziej obszerne i
wyraziste, a ich wybrzuszony wygląd pokrywa ogromną część klatki piersiowej.
|
Klapy mogą się poszerzać od samego dołu, przez co są jeszcze obszerniejsze. Źródła: ralphlauren.com, gvsclothiers.com |
Przy
rozległych „skrzydłach” traci rację bytu zasada mówiąca o ujednoliceniu
szerokości klap (w najszerszym miejscu) i krawata. Oczywiście nadal powinny być
możliwie zbliżone, aczkolwiek przy 11-centymetrowej klapie nie założymy krawata
o tym samym wymiarze. Aktualnie jedwabne dodatki mierzące 10 cm w najszerszym
miejscu uchodzą za bardzo szerokie i rzadko się je widuje. Niewykluczone, że ta
tendencja się niedługo zmieni. Wskazana jest też harmonijna korelacja między
szerokością klap, a kołnierzykiem.
|
Przy szerokich klapach krawat nie musi być równie szeroki, ale możliwie zbliżony rozmiarem. Źródło: pinterest.com |
|
Tak szerokie klapy z tak wąskim kołnierzykiem nie wyglądają zbyt harmonijnie. Źródło: styleforum.net |
Choć
wyłogi stale idą w kierunku poszerzania, to póki co, ten nurt jest najbardziej
zauważalny w marynarkach szytych na miarę oraz w epicentrum męskiej elegancji,
czyli na targach Pitti Uomo we Włoszech. Florenckie trendy z całą pewnością są
w stanie odbić się szerokim echem wśród projektantów i wpłynąć na światową modę,
także tą bardziej powszechną. Jak na razie w masowych produkcjach możemy
znaleźć marynarki z szerokimi klapami choćby w Suit Supply.
|
Na Pitti Uomo szerokie klapy są na topie. Źródło: effortlessgent.com |
|
Ikony stylu z Pitti Uomo stawiają na szersze klapy. Źródło: finaest.com |
|
Pitti Uomo c. d. Źródło: bonnegueule.fr |
|
Szerokie klapy można spotkać w kolekcjach Toma Forda i Cesare Attolini. Źródła: parisiangentleman.co.uk, cesareattolini.com |
|
Suit Supply też posiada modele z szerszymi klapami. Źródło: eu.suitsupply.com |
Niektórzy
krawcy poszli nawet krok dalej i szyją klapy ultra szerokie, gdzie krawędzie
wyłogów sięgają niemal szwów barkowych. Dużym entuzjastą takowych jest Gennaro
Annunziata z neapolitańskiej pracowni krawieckiej Chiaia. Takie klapy stały się
też częścią stylu znanego włoskiego przedsiębiorcy i wnuka Gianniego Agnelli –
Lapo Elkanna. W tym przypadku proporcje schodzą na dalszy plan, a liczy się
przede wszystkim indywidualizm i wyrafinowanie.
|
Gennaro Annunziata i Alfonso Curzio de Francesco to entuzjaści ultra szerokich klap. Źródło: finaest.com |
|
Lapo Elkann uczynił szerokie klapy częścią swojego stylu. Źródła: whosyourdandy.wordpress.com, tumblr.com |
|
Bywa, że jego klapy są naprawdę ogromne. Źródła: thedondapper.com, blog.trashness.com |
Dla
mnie największą wadą szerokich wyłogów jest fakt, że w dużym stopniu zakrywają
kieszonkę piersiową, przez co wystaje z niej zaledwie niewielki rąbek poszetki.
Taka marynarka stawia przed dylematem, czy w ogóle warto ten piękny dodatek
wpychać do brustaszy. Wprawne oko zauważy, że niebieska marynarka z 1970 r. ze
zdjęcia powyżej nie ma wcale kieszonki na piersi. Być może krawiec nie widział
zasadności jej umieszczania, ani żadnego praktycznego zastosowania.
|
Szerokie klapy niestety zasłaniają prawie całą poszetkę. Źródło: dressedwell.net |
Osobiście
podobają mi się szerokie klapy, ale z zachowaniem umiaru, bez popadania w
skrajności. W mój gust szczególnie trafiają ostre wyłogi (więcej na ich temat
tutaj) o pokaźnych wymiarach. Takie dominują głównie w dwurzędówkach, ale i w marynarkach
jednorzędowych wyglądają świetnie. Nawet jeśli nie są proporcjonalne, to i tak
podkreślają zalety lub maskują wady męskiej sylwetki. Wizualnie poszerzają i
uwypuklają klatkę. Są bardzo wyraziste, stylowe i zdecydowanie wyróżniają się w
tłumie. Niestety ich czas zapewne znowu minie. Jeśli więc zależy ci wyłącznie
na klasycznym, subtelnym i harmonijnym wyglądzie, zdecyduj się na klapy
odpowiednie dla twojej postury, zgodnie z wyżej podaną zasadą.
|
Moim zdaniem szerokie zamknięte klapy wyglądają lepiej niż otwarte. Źródła: beforeeesunrise.com, tumblr.com |
Przy szerokich klapach poszetka faktycznie traci swój urok. Ja jednak wolę klapy o typowej szerokości. Przynajmniej nie wyjdą z mody.
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do poszetki. To, że prawie jej nie widać najbardziej by mi przeszkadzało w marynarkach z szerokimi klapami. Rozmiar wyłogów to indywidualna sprawa, a klasyczne proporcje zawsze są najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Ja przez ten post chciałem przede wszystkim naświetlić bieżący trend, ale przedstawiłem też wyjście dla takich jak pan, czyli osób preferujących normalne szerokości.
UsuńA te marynarki z pierwszego zdjęcia mega świetne. Pomijając szerokie klapy, które niezbyt mi odpowiadają jak pisałem wcześniej, to tkaniny i całe zestawy super. Brałbym wszystkie.
OdpowiedzUsuńWszystkie stylizacje z tytułowego zdjęcia przedstawiają Jasona Yeats'a z Beckett & Robb. Bardzo mi się podoba jego styl ubierania się. Większość jego garderoby widziałbym w swojej szafie.
UsuńCzekam ma jamesa bonda z takimi klapami. Juz to widze.... chyba ze z Seanem Connerym ����
OdpowiedzUsuńNajszersze klapy u Jamesa Bonda można zobaczyć w filmach z Rogerem Moore'm, np. "Człowiek ze złotym pistoletem". To ekranizacja z lat 70', gdy pokaźne wyłogi marynarki były na topie. Ostatnie bondowskie serie są bardziej zachowawcze pod tym względem, choć Tom Ford, który szyje garnitury dla agenta 007 lubuje się w szerokich klapach. Dał temu wyraz projektując m.in. dinner jacket noszony przez Craiga Davida w Spectre.
Usuń