12 czerwca 2015

Z PACYFIKU DO MODY – GUZIKI PERŁOWE

Źródło: dailymail.co.uk

Guziki znane były już w starożytności, choć te pierwsze pełniły jedynie funkcję ozdobną. Wykonywano je z różnych materiałów, takich jak metale, drewno, kości, rogi zwierząt, szkło. Jednym z surowców używanych do wyrobu guzików była również, i jest do tej pory, masa perłowa określana też mianem macicy perłowej (ang. mother of pearl lub nacre).
Kompozyt ten pozyskuje się z muszli mięczaków, które stale osadzają go na wewnętrznej powierzchni skorupy. To właśnie ta opalizująca warstwa uwiodła ludzkie oko. Dzięki mieniącej się pięknymi kolorami powierzchni znalazła zastosowanie w produkcji biżuterii i ozdób. Znane są artefakty inkrustowane macicą perłową datowane na 2600 – 2400 r p.n.e., pochodzące ze starożytnej Mezopotamii. Jeszcze starsze pochodzą z Turcji, a ornamenty i dekoracje perłowe znalezione w piramidach egipskich mogły powstać w około 4500 r p.n.e.

Nacre jest bardzo sprężysta i wytrzymała, jednak nie wszystkie muszle nadają się do produkcji guzików. Zbyt cienkie i kruche nie stanowią żadnego pożytku w przemyśle guzikarskim. Najczęściej wykorzystuje się do tego celu muszle niektórych gatunków małż i ślimaków zamieszkujących wody słodkie lub słone. Najlepszej jakości guziki wytwarza się z muszli perłopławów, ponieważ ich warstwa perłowa cechuje się najpiękniejszymi kolorami oraz pożądanym blaskiem. Dodatkowo posiadają bardzo grubą i dużą skorupę, co pozwala na wyprodukowanie dużej ilości guzików. Największe osobniki perłopławów osiągają nawet 10 kg wagi, a średnica muszli dochodzi do 30 cm. Tą grupę mięczaków spotyka się w ciepłych wodach, m.in. Oceanu Indyjskiego czy Pacyfiku. Obecnie za najcenniejsze dla guzikarstwa muszle, uznaje się te wyłowione u wybrzeży Australii. Często też potrzebny surowiec pozyskuje się ze specjalnych, certyfikowanych farm perłowych.

Perłopławy Pinctada maxima i Pinctada margeritifera - jedne z najlepszych źródeł macicy perłowej stosowanej na guziki. Źródło: 4csblog.gia.edu

Choć macica perłowa była znana i stosowana od tysiącleci, dla przemysłu guzikarskiego przełomowym rokiem wydaje się być 1688. Wtedy to angielski odkrywca i korsarz William Dampier dotarł do Australii, gdzie napotkał ławice ogromnych perłopławów. Relacje z podróży starannie zapisywał w swoich dziennikach. To właśnie one były głównym inicjatorem późniejszych wypraw w tamte rejony. Jednak dopiero w 1854 r. rodacy Dampiera pojawili się tam w poszukiwaniu pereł. Szybko okazało się, że największe interesy można robić na sprzedaży samych muszli, które stały się źródłem najlepszej na świecie macicy perłowej. W branży guzikarskiej cieszyła się ona ogromnym popytem. Pod koniec XIX wieku największym portem eksportującym muszle z Australii do Anglii było Broome – miasto słynące z pereł i masy perłowej.

Okręty, tzw. luggers pływały po wodach przybrzeżnych Broome w poszukiwaniu pereł i masy perłowej.
Źródło: uncommonlives.naa.gov.au

Po roku 1890 guziki perłowe stanowiły połowę całkowitej produkcji guzików. Na przełomie XIX i XX wieku egzemplarze z macicy perłowej stały się powszechnie używane w odzieży zarówno męskiej, jak i damskiej. Jednym z ich największych producentów w owym czasie był niemiecki imigrant John Frederick Boepple, który przybył do Stanów Zjednoczonych w 1887 r. Cztery lata później otworzył w miasteczku Muscatine fabrykę guzików, pozyskując masę perłową do ich produkcji głównie z pobliskiej rzeki Mississippi. Jego koncern w 1905 r. zaspokajał 40 % światowego zapotrzebowania na guziki, a on sam zatrudniał jedną trzecią ludności Muscatine. Nie bez przyczyny miejscowość była nazywana „Perłowym miastem” lub „Stolicą świata guzików perłowych”.

John Frederick Boepple - największy producent guzików perłowych na przełomie XIX i XX w. Źródło: helpdesk.muscatine.k12.ia.us
Na takich kartonikach sprzedawano guziki perłowe. Źródło: ebay.ca

Perłowe guziki na męskie koszule na kartonikach z 1920 r. Źródło: ebay.ca

Polska również miała swoje guzikowe zagłębie znajdujące się w Sochocinie na Mazowszu. Tamtejsza ludność produkowała guziki perłowe przy pomocy dosyć prostych urządzeń. Natomiast materiałem do ich wytwarzania stały się małże z Wisły, Narwi i Bugu. W 1918 r. w Sochocinie istniało aż 30 zakładów guzikarskich.

Aby z muszli powstał guzik, musi ona przejść cały, skomplikowany proces. Najpierw są ręcznie sortowane w zależności od ich wielkości, grubości, ewentualnie koloru. Następnie z muszli wycina się krążki. Odbywa się to za pomocą specjalnej rurki obracającej się 8000 razy na minutę. Średnica tej tulejki odpowiada żądanej wielkości przyszłego guzika. Kolejnym etapem są kąpiele kwasowe oraz szlifowanie dla zaokrąglenia ostrych krawędzi. Potem ponownie się je sortuje względem grubości, mogą też przejść kontrolę jakości. Na tym etapie krążki tnie się na plastry nadając im właściwą grubość. Dalsze kroki to wywiercanie dziurek i polerowanie, które daje końcowy połysk i wygląd. Podczas produkcji kąpiele chemiczne służące wybielaniu guzików i polerka zazwyczaj odbywają się częściej niż raz. Część sortu może być barwiona na różne kolory. Proces obróbki guzika pozwala też na wykończenie błyszczące lub matowe.

Dziurkarka z około 1920 r. stosowana w produkcji guzików. Źródło: beadsguru.blogspot.com

Guziki perłowe mogą być barwione, szczególnie te do marynarek. Źródło: aliexpress.com

Na jakość guzika z masy perłowej wpływa jego barwa oraz grubość. Czysta biel z opalizującymi pasmami kolorów to gwarancja najwyższej jakości. Guzik powinien być biały zarówno na górze, jak i na dole. Jeśli spód ma żółty odcień lub, co gorsza, czarne, malutkie plamki, wówczas oznacza to guzik gorszego gatunku. Duże znaczenie ma obszar muszli, z którego wycięto krążek. Im bliżej środka skorupy, tym więcej masy perłowej będzie miało odcień czystej bieli. Dalej na zewnątrz surowiec jest bardziej żółty i cieńszy, więc krążki z tych okolic wykazują mniejszą wartość. Co ciekawe, guziki koszulowe używane przez Kitona nie są nieskazitelnie białe. Ten producent świadomie rezygnuje z chemicznego wybielania chcąc zachować możliwie naturalny wygląd. Przeciętna grubość standardowego, koszulowego guzika perłowego to 2 mm. Jednak niektórzy neapolitańscy wytwórcy koszul spopularyzowali ich grubsze odpowiedniki mające 4 mm. Niewątpliwie im grubszy guzik, tym odporniejszy na uszkodzenia i oczywiście droższy, ze względu na większą podaż macicy.

Guziki w koszulach Kitona nie są chemicznie wybielane, ale i tak są doskonałej jakości. Źródło: kiton.it
Po lewej guzik o grubości 4 mm, po prawej 2 mm

Prężnie rozwijający się przemysł guzików perłowych zaczął podupadać pod koniec pierwszej połowy XX w. Powodem tego było wyczerpywanie się zasobów małż oraz wprowadzenie na rynek guzików z tworzywa sztucznego, które szybko stały się tańszym substytutem tych naturalnych. Dzisiaj guziki z masy perłowej są nadal wytwarzane, lecz w znacznie mniejszym stopniu. W męskiej odzieży używa się ich przede wszystkim do eleganckich koszul, aczkolwiek służą także do zapinania marynarek i garniturów, a nawet kardiganów. Większość producentów koszul z wyższej półki stosuje wyłącznie guziki perłowe, które są jednym ze wskaźników wysokiej jakości. W przypadku wierzchnich ubrań, guziki pochodzące z oceanu poleca się głównie do wiosennych i letnich marynarek z lnu, bawełny lub mieszanek z jedwabiem. Oczywiście zdobią również modele z wełny, jednak lepszym wyborem będą te o bardziej sportowym charakterze. O ile w koszulach głównie występują guziki białe, o tyle w marynarkach często stosuje się barwione.

Bawełniana marynarka z matowymi perłowymi guzikami. Źródło: suitored.com

Odpowiednio dobrane guziki perłowe mogą być dodatkiem nawet do wełny. Źródło: styleforum.net

Guziki z macicy perłowej zawsze będą lepsze od plastikowych. Głębia mieniących się kolorów i unikalny połysk to ich bezsprzeczne atuty. Wyłowione z oceanu muszle muszą przejść długą drogę, aby zawisnąć na koszuli w postaci guzika. Dlatego też są droższe, ale oznaczają prestiż i wysoką jakość. Na koniec podam dwie wskazówki, jak odróżnić guzik perłowy od sztucznego. Wystarczy przyłożyć guzik np. do górnej wargi na końcu rynienki podnosowej. Jeśli będzie wyczuwalnie zimny, to znaczy, że jest zrobiony z nacre. Brak chłodu wskaże guzik z tworzywa. Można też postukać guzikiem o coś metalowego. Dźwięk tego perłowego będzie wyrazisty i metaliczny, zaś plastikowego głuchy i pusty.

2 komentarze:

  1. Hi, we are a natural shell button manufacturer in China. Contact us with the most affordable prices.
    Products: agoya shell button, river, trocas, abalone shell buttons, printed button, custom logo button, laser button, mother of pearl button.

    Email: mopbuttons@126.com
    Tel/Whatsapp: +0086 13660197494
    Website: www.mopbuttons.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję,wspaniały artykuł - jestem fanką guzików perłowych-i wręcz kolekcjonuję :D. A i Pani Ewa dowie czegoś ciekawego :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...