RODZAJE MĘSKICH SZALI

Męskie szale już dawno przestały pełnić funkcję wyłącznie ogrzewającą. To często wyrafinowane dodatki świadczące o dobrym guście i stylu ich właścicieli. Różnorodność tych akcesoriów jest niezwykle bogata i trudno je wszystkie dokładnie skategoryzować. Odznaczają się odmienną długością, szerokością, gramaturą i rodzajem materiału, wzorami, kolorami oraz formalnością i stylem. Pomimo tak wielkiego urozmaicenia postanowiłem dokonać podziału szali na grupy według mnie podstawowe.

Źródło: truffledigger.com

Szale można podzielić na wiele sposobów. Na przykład w zależności od pory roku, do której zostały dostosowane. Inne nosi się jesienią i zimą, a inne wiosną, czy nawet latem. Druga droga to formalność i styl. Elegantsze modele łączy się z wizytowym garniturem, a bardziej casualowe ze strojem adekwatnym do stylu swobodnego, np. swetrem, dżinsami i puchową kurtką. Sam materiał można uznać za formę wystarczającą do klasyfikacji poszczególnych typów. Występuje ich całe mnóstwo, jak kaszmir, jedwab, alpaka, wełna owcza, wielbłądzia i niestety również syntetyki. Rodzaj włókien ma niezaprzeczalny wpływ na stopień formalności szali. Gładki jedwab zawsze będzie bardziej dystyngowany, niż wszelkie wełny. Ja segregację przeprowadziłem mieszając powyższe schematy, dzieląc przy tym szale na kilka grup. Występują one powszechnie w modzie męskiej, może z wyjątkiem tych najformalniejszych. Myślę, że każdy swoje szale mógłby przyporządkować do któregoś z poniższych zbiorów.

Szale formalne wieczorowe

Szale formalne jedwabne do fraka i smokingu. Źródło: drakes.com

Po angielsku nazywane evening scarf lub opera scarf. To najformalniejsze szaliki zarezerwowane do noszenia z frakiem. Dosyć powszechnie zakłada się je również do smokingu. Powinny być wykonane z jedwabiu, najczęściej satynowego, w kolorze białym, kości słoniowej lub czarnym. Czasami mogą mieć jedną stronę białą, a drugą czarną. Koniecznie powinny być zakończone frędzlami. Dawniej były opcjonalnym dodatkiem do wieczorowych strojów formalnych zakładanych na wyjścia, między innymi do opery. Stąd nazwa. Dzisiaj stały się ogromną rzadkością. Szal operowy po prostu zarzuca się na ramiona, bez żadnego wiązania.

Szale eleganckie ozdobne

Eleganckie szale z drukowanego jedwabiu. Źródło: neckwearshop.co.uk

Do tej grupy zaliczają się szale z drukowanego jedwabiu zakładane zazwyczaj do wizytowych garniturów. Widać je często na szyjach dyplomatów i biznesmenów, jako że już dawno zapewniły sobie miejsce w stylu eleganckim. Chociaż ostatnio można je uświadczyć nawet w stylizacjach z mniejszą dozą formalności. Jednak wówczas brak im satynowego połysku na rzecz bardziej matowej faktury. W stylu półeleganckim motywy mogą być odważniejsze, a szale bywają dłuższe. Najczęściej używanymi wzorami są mikrowzory, grochy i paisley w różnej postaci. Mogą być zakończone frędzlami lub nie. Wyróżniamy szale jednowarstwowe, które praktycznie nie chronią przed zimnem. Pełnią raczej funkcję dekoracyjną. Drugi wariant może być zszyty z dwóch grubszych warstw jedwabiu i te bardziej nadają się na chłodniejsze pory.

Jedwabne szale, które idealnie nadają się do półeleganckich stylizacji. Źródło: paulstuart.com

Szale eleganckie z warstwą ocieplenia

Szale eleganckie z warstwą jedwabiu i wełny. Źródło: elizabetta.net

To dokładnie ten sam typ, co wyżej, tylko, że jest zawsze dwuwarstwowy i dzięki temu cieplejszy. Oprócz jedwabnej ozdobnej strony, posiada na odwrocie dodatkową warstwę niezbyt grubego, wełnianego ocieplenia. Najczęściej jest ona z wełny owczej, ale są też luksusowe wersje podszyte kaszmirem. Tego typu szale dedykowane są ubraniom w stylu eleganckim i półeleganckim. Na drukowanym jedwabiu pojawiają się głównie wzory paisley, grochy, motywy geometryczne, ale też florystyczne, a nawet animalistyczne. Wełniany rewers pozostaje przeważnie jednolity, choć zdarzają się wzorzyste. Poliestrowo akrylowych modeli proponuję się wystrzegać.

Ten typ szali dwuwarstwowych ma bardzo bogate wzornictwo.

Szale grubsze z tkanej wełny

Najpowszechniejsze szale z tkanej wełny. Źródło: johnstonscashmere.com

Najpopularniejsza i najbardziej uniwersalna grupa szalików. Doskonale odnajduje się w każdym stylu. Można je nosić z garniturami, zestawami koordynowanymi, ale też chinosami, warkoczowym swetrem i parką. Mają ścisły splot i zróżnicowaną gramaturę. W zależności od długości można te szale wiązać na wiele sposobów. Wykonuje się je z rozmaitych rodzajów naturalnych wełen – owczej, wielbłądziej, alpaki oraz mieszanek z dodatkiem np. angory, jaka. Luksusowe wersje produkuje się z kaszmiru, choć najdroższe i najbardziej ekskluzywne są szale z wikunii. Zalewające rynek wyroby z akrylu są nieporównywalnie gorsze i szkoda na nie pieniędzy. Wełniane szale zapewniają ciepło podczas zimowych miesięcy, dlatego są idealne, gdy temperatura spada. Za najformalniejsze uznałbym modele jednobarwne, najlepiej granatowe i szare o subtelnym, naturalnym połysku. Jednak bogactwo kolorów jest tak obszerne, że nie warto się ograniczać. Fiolet, butelkowa zieleń i bordo to doskonała alternatywa. Na szalach tego typu występują również wzory. Najbardziej klasyczne to jodełka, pepitka, prążki i pasy oraz kraty w postaci windowpane, glen plaid, vichy i niektóre tartany.     

Pepita, jodełka i pasy to jedne z najpopularniejszych wzorów. Źródło: brownthomas.com

Bardzo popularne są też kraty windowpane, tartan i glen plaid. Źródło: brooksbrothers.com

Szale cienkie z drukowanej wełny

Szale z cienkiej wełny drukowanej. Źródło: elizabetta.net

Właśnie do tych szali coraz częściej przekonują się stylowi mężczyźni. Można je znaleźć w kolekcjach wielu topowych marek, jak Zegna, Kiton, ale i tych tańszych typu Suit Supply, czy Boggi Milano. Podobieństwo do kobiecych paszmin zapewne niektórych zniechęca, ale dzisiaj istnieje tak wiele produktów uniseks, że nie warto się tym przejmować. Są znacznie cieńsze od standardowych modeli, a splot nie zawsze jest ścisły. Z reguły są dość szerokie i długie, co pozwala zapewnić komfort termiczny, pomimo lekkiej wagi materiału. Dzięki temu można je też ciekawie formować na szyi. Przeważnie wyrabia się je z wełny, ewentualnie z dodatkiem jedwabiu. Możliwy jest kaszmir. Czasami pojawia się modal, nawet w kolekcjach takich firm jak Drake’s. Gorszej jakości szale mają w składzie poliester i wiskozę. Faktura najczęściej jest matowa, co sprzyja mniej formalnym zestawieniom. Dobrze wyglądają w towarzystwie wełnianych krawatów i marynarek o wyrazistej fakturze, ale można je też łączyć z eleganckimi garniturami, szczególnie te gładsze z jedwabiem. Zazwyczaj mają one bardzo króciutkie frędzelki na obu końcach. Nadruk naniesiony jest czasami tylko na jedną stronę, ale może być też obustronny. W przypadku tych szali występuje wyjątkowo bogata kolorystyka i wzornictwo. Motywy geometryczne, paisley, kraty oraz symbolika zaciągnięta z flory i fauny to nierzadki widok. Podczas cieplejszej jesieni można je zakładać do marynarki, a gdy zrobi się zimniej, również do płaszcza. Na tęgie mrozy mogą okazać się za cienkie.

Wzornictwo na drukowanej wełnie bywa niezwykle bogate, ale można też znaleźć stonowane modele. Źródło: neckwearshop.co.uk

Jako podkategorię dorzuciłbym do tej grupy szaliki z cienkiej wełny, gdzie wzory są tkane, a nie drukowane. Wyglądają w zasadzie tak samo. Mają zbliżoną gramaturę i identyczny skład, ale wzornictwo jest uboższe. 

Wzory na cienkiej wełnie mogą być również tkane.

Szale casualowe z dzierganej wełny

Szale casualowe z dzianiny. Źródła: brooksbrothers.com, lyst.com

To przede wszystkim szale dziergane. Są idealne do kurtek i wszelkich ubrań w swobodnym stylu. Jeśli babcia, bądź mama zrobiła wam kiedyś szal na drutach, to można go zaliczyć właśnie do tej kategorii. Najczęściej są grube i mają wyrazistą fakturę. Najpopularniejsza jest struktura żebrowana i warkoczowa. Mogą mieć frędzle lub nie. Należą do szali jesienno zimowych, więc wytwarza się je głównie z różnego rodzaju ciepłych wełen. Można się spotkać również z bawełną w składzie oraz włóknami syntetycznymi z akrylem na czele. Jeśli chodzi o kolorystykę i wzornictwo, to panuje duża różnorodność. Popularne są pasy, zarówno poprzeczne jak i podłużne oraz wzory fair isle.

Splot warkoczowy i żebrowany to jedne z najpopularniejszych w szalach casualowych. Źródło: brownthomas.com

Szale wiosenno – letnie

Szale wiosenno letnie. Źródło: brooksbrothers.com

Jeśli mowa o szalach, to większości od razu przychodzi na myśl zima. W sezonie wiosenno letnim mało kto zakłada szal na szyję, ale warto wiedzieć, że istnieją specjalne dodatki również na te pory roku. Chłodne letnie poranki na pewno stwarzają okazję do ich wypróbowania. Można też za ich pomocą chronić kark przed poparzeniami słonecznymi. W tym przypadku duże znaczenie ma rodzaj i waga materiału. Muszą być bardzo cienkie, lekkie i przewiewne, więc splot powinien być względnie otwarty. Do ich produkcji używa się bawełny i lnu, ale zdarzają się mieszanki z jedwabiem lub modalem. Mogą mieć jednobarwną powierzchnię lub wzory w postaci pepitki, prążków, czy krat. Niewykluczone są motywy marynistyczne. Łatwo się gniotą, ale często już fabrycznie są pomarszczone. W większości posiadają jasne kolory, które lepiej odbijają promienie słoneczne. Stosowne modele mogą dopełnić nawet lniany lub bawełniany garnitur.

Prążki, krata, motywy marynistyczne to popularne wzory na tego typu szalach. Źródło: lyst.com

W ramach ciekawostki poza klasyfikacją przedstawię jeszcze szale futrzane, podszyte kaszmirem lub inną luksusową wełną od spodu. W swoim asortymencie ma takie między innymi Loro Piana. Osobiście nie jestem zbyt entuzjastycznie nastawiony do tego typu szali. Nie dość, że mają kosmiczne ceny, to w mojej ocenie wcale nie wyglądają stylowo na męskiej szyi.

Szale futrzane od Loro Piana. Źródło: loropiana.com

Prawdopodobnie można by wyodrębnić jeszcze inne rodzaje szalów, ale uważam, że te powyższe stanowią wystarczającą bazę dla stylowego mężczyzny. Warto traktować te akcesoria jako gustowne dodatki, ponieważ naprawdę potrafią ubogacić nasz strój. Dają też wiele możliwości wiązania, dzięki czemu jeden szal można prezentować w różnoraki sposób. Grube szale z tkanej wełny są eleganckie i bardzo praktyczne, natomiast te z cienkiej, drukowanej wełny wydają się bardziej wyrafinowane i modne. W mojej ocenie oba warianty są świetne i warte stosowania. Na ważniejsze okazje pozostaje jedwab, a jeśli najbliżej ci do casualu, to też masz wybór.