Kaszmir
dzięki swojej miękkości i delikatności, sam w sobie jest ekskluzywny. Jednak
niektórzy potrafią wydobyć z niego znacznie więcej głębi, nadając mu jeszcze
bardziej wyrafinowany i luksusowy wygląd. Pofalowana powierzchnia widoczna na
niektórych tkaninach wełnianych to rodzaj tekstylnego wykończenia. Efekt uzyskiwany
podczas specjalnego procesu, opartego na technikach sprzed wieków, jest znakiem
wysokiej jakości.
|
Efekt pofalowania tworzy się na tkaninach najwyższej jakości. Źródło: carolynparkerlifestyle.com |
Subtelnie
pofalowana faktura występuje przede wszystkim na szalach, ale można ją uświadczyć
również na płaszczach i marynarkach. Generalnie da się ją osiągnąć na
większości tkanin wełnianych. Jednak ze względu na zwiększone koszty produkcji,
unikalnemu procesowi poddaje się jedynie najlepsze i najdroższe materiały, w
których dominuje kaszmir. Dzisiaj te anachroniczne metody stosują już tylko
nieliczne, należące do światowej czołówki tkalnie.
|
Najczęściej falista faktura pojawia się na kaszmirowych szalach. Źródło: lanificiocolombo.com |
|
Płaszcze też czasami mają to luksusowe wykończenie. Źródło: mrporter.com |
Kluczem
do uzyskania tego pięknego wykończenia jest starodawna technika bazująca na zastosowaniu
specjalnych gatunków ostu – Dipsacus Sativus i Dipsacus Fullonum. Polskie nazwy
to szczeć sukiennicza (barwierska) i szczeć pospolita.
|
Oset sukienniczy - Dipsacus Fullonum. Źródło: wikipedia.org |
Po angielsku proces drapania
i podnoszenia włókien przy pomocy główek ostu nazywa się „teaseling”. W Europie
roślinę wykorzystywano do zgrzeblenia wełnianego sukna już od średniowiecza. W
XV - wiecznej Polsce również jej używano w sukiennictwie pod nazwą szywidła.
Głównym atutem Dipsacusa są haczykowate zakończenia znajdujące się na główkach,
które idealnie nadają się do drapania.
|
Haczykowato zakończone kolce ostu idealnie nadają się do podnoszenia wełnianego włosia. Źródło: blog.adkinshistory.com |
Dawniej istniało mnóstwo komercyjnych
pól uprawnych tej rośliny. Anglia, gdzie zapotrzebowanie na nią zawsze było
bardzo wysokie, zaprzestała upraw pod koniec XX wieku. Aktualnie kultywacja
ostu jest znacznie rzadsza, a producenci sprowadzają go z Włoch, Portugalii,
Francji, czy Hiszpanii. Na przykład angielska firma Begg & Co pozyskuje
oset z własnych pól w Toskanii, a włoska Loro Piana z hiszpańskiej Nawarry. Do
obróbki nadają się tylko suszone główki Dipsacusa.
|
Do tworzenia efektu falowania na kaszmirze używa się ususzonych główek ostu. Źródło: beggandcompany.com |
Początkowo
przeczesywanie sukna ostem odbywało się ręcznie, lecz w XIX wieku wynaleziono
maszynę zasilaną energią elektryczną, która znacznie przyspieszyła proces oraz
uczyniła go bardziej efektywnym. Dzięki niej możliwe było nadanie tkaninom
bardziej równomiernego i puszystego wykończenia. To właśnie z podobnych maszyn
korzysta się dziś. Wysuszone główki ostu umieszcza się w specjalnych metalowych
ramach między poprzecznymi prętami, a następnie szyny mocuje się wokół
obrotowego bębna. „Szyszki” wcześniej namacza się gorącą wodą, aby stały się
elastyczniejsze. Poza tym muszą być starannie i równo ułożone, aby efekt był
jak najlepszy. Duże znaczenie ma też siła nacisku zakrzywionych haczyków na
tkaninę. Zazwyczaj jest to zaledwie delikatne przeczesanie.
|
Początkowo sukno zgrzeblano za pomocą ostu ręcznie. Na zdjęciu dwie różne metody tego procesu. Źródło: adkinshistory.com |
|
Zgrzebło do ręcznego podnoszenia wełnianych włókien. Źródło: hollyberryideasdesign.blogspot.com |
|
Elektryczna maszyna wyposażona w główki ostu, służąca do tworzenia pofalowanej faktury na tkaninach. Źródło: sbugwomanlondon.com |
|
Suszone główki ostu musiały być starannie poukładane, aby osiągnąć równomierny efekt. Źródło: midpenninearts.org.uk |
Największą wadą
ostu jest przymusowa, okresowa wymiana ususzonych główek. Po pewnym czasie na
kolcach zbierają się resztki włókien, a one same ulegają zużyciu. Wówczas można
„szyszki” obrócić inną stroną i ponownie wykorzystać, ale i tak w pewnym
momencie staną się bezużyteczne. Aby efekt falowania był trwały i optymalny,
materiał przepuszcza się przez automat kilka razy.
Z
czasem główki ostu zastąpiono w maszynach metalowymi drutami. Były idealnie
równe i nie wymagały tak częstej wymiany, więc szybko się rozpowszechniły.
Jednak wielu topowych producentów kaszmirowych wyrobów pozostało przy
tradycyjnych metodach. Haczyki Dipsacusa są na tyle silne, aby podnosić włókna
tkaniny bez szkody dla jej struktury, a zarazem wystarczająco elastyczne, aby
ustąpić, a nawet złamać się, gdy napotkają mocny opór. Stąd ich przewaga nad
stalowymi szczotkami, które nie są tak sprężyste i mogą uszkodzić cenny
materiał. Dodatkowo, jak twierdzą eksperci, niepowtarzalny kształt rośliny z zakrzywionymi
kolcami tworzy piękniejszy efekt na powierzchni kaszmiru, którego nie da się
odtworzyć za pomocą innych technik.
|
Firma z 250-letnią tradycją - Joshua Ellis nadal wykorzystuje starą technikę do wykańczania kaszmiru. Źródło: joshuaellis.com |
Tkaniny
poddane temu procesowi oprócz wspaniałego, charakterystycznego marszczenia
zyskują coś jeszcze. Podniesione włókna tworzą delikatny meszek, który jeszcze
bardziej potęguje miękkość i delikatność kaszmiru. Wolne przestrzenie między
włoskami pełnią również rolę izolatora, dzięki czemu otulający szyję szal
wydaje się cieplejszy.
|
Podniesione włókna powodują, że kaszmir jest jeszcze bardziej miękki i delikatny. Źródło: joshuaellis.com |
Taką
formę wykańczania swoich wyrobów stosują jedne z najlepszych na świecie tkalni
i producentów odzieży i akcesoriów. Pofalowaną fakturę można znaleźć między
innymi na szalach Begg & Co., Johnstons, Colombo, Piacenza, Loro Piana,
Drake’s, V. Fraas. Zauważyłem, że ten rodzaj luksusowego szlifu kryje się pod
różnymi nazwami. Na przykład Begg & Co lub Drake’s posługują się najczęściej wyrażeniem „oyster ripple finish”,
a u Colombo stosuje się termin „sable effect”. Włoskie marki, jak Loro Piana
często posługują się nazwą „zibeline” lub „zibellino”. Niemniej jednak zawsze
chodzi o falistą teksturę zdobiącą powierzchnię wyrafinowanego kaszmiru.
|
Drake's pofalowane wykończenie nazywa "oyster ripple". Źródło: drakes.com |
|
Colombo nazywa tą fakturę "sable effect". Źródło: truffledigger.com |
|
U Loro Piany tkaniny wykończone w ten sposób to "zibeline". Źródło: loropiana.com |
Podniesione
włókna tworzą niezwykły, trójwymiarowy wygląd, który powstaje z połączenia
technologii i natury. Choć starodawne metody są bardziej czasochłonne,
pracochłonne i kosztowne, to najlepsze tkalnie nadal z nich korzystają. Nie
dość tego specjalistycznej obróbce poddają wyłącznie najbardziej wartościowe
materiały. Efekt wizualny jest niepowtarzalny i wysoce unikalny.
Poniżej
kilka prezentacji z szalami o pofalowanym finiszu.
|
Źródło: violamilano.com |
|
Źródło: violamilano.com |
|
Źródło: violamilano.com |
|
Źródło: violamilano.com |
|
Źródło: violamilano.com |
|
Źródło: violamilano.com |
|
Źródło: violamilano.com |
Bardzo, bardzo dziekuje za ten swietny artykul!!!!! Mega :) :)
OdpowiedzUsuń