31 marca 2019

ZRÓWNOWAŻONE PROPORCJE MIĘDZY KOŁNIERZYKIEM KOSZULI, KRAWATEM I KLAPAMI MARYNARKI


W klasycznej modzie męskiej proporcje ubioru mają ogromne znaczenie. Prawidłowo dobrane zapewniają harmonijny wygląd. Właściwy balans potrzebny jest zwłaszcza w górnych partiach sąsiadujących z twarzą. Wzrok skupia się głównie na tych okolicach, a każde niedociągnięcie może popsuć nasz wizerunek. Dlatego warto dołożyć wszelkich starań, aby proporcje między kołnierzykiem koszuli, krawatem i klapami marynarki były jak najbardziej zrównoważone.

Szerokości klap marynarki, wyłogów kołnierzyka i krawata powinny być zbliżone.

Szerokość tych trzech wymienionych elementów zmienia się regularnie co pewien czas. Moda nigdy nie staje w miejscu i stale pojawiają się nowe trendy. Jeszcze niedawno mieliśmy w sklepach zatrzęsienie wąskich wyłogów widniejących na wyslimowanych marynarkach. Kołnierzyki koszul też były mocno wyszczuplone. Na szczęście istnieją marki, które nie podążają za bieżącymi nurtami, a ich podstawowym celem jest ponadczasowość. Dzięki temu zawsze możemy znaleźć właściwe dla siebie stylistyczne rozwiązania, nie skazując się na to, co aktualnie modne.

Szerokość klap, wyłogów kołnierzyka i krawata jest podatna na modowe trendy. Źródło: pinterest.com

Dobór odpowiedniej szerokości krawata, wyłogów i kołnierzyka powinien być podyktowany budową naszego ciała, a nawet wielkością głowy. Potężnie zbudowany atleta będzie wyglądał groteskowo ze „śledziem” na szyi i cienkimi rewersami marynarki. Podobny brak właściwych proporcji zauważymy u wyjątkowo szczupłej osoby, która ma na sobie koszulę z obszernymi wyłogami oraz krawat o szerokości 10 cm. Na tak skrajnych przykładach błędy od razu rzucają się w oczy i niszczą cały wizerunek. Mężczyźni o bardziej modelowych wymiarach mają nieco lżej, ale wybór optymalnych proporcji także w ich przypadku może zaowocować jeszcze korzystniejszą prezencją. Podsumowując, panowie o tęgich posturach (ci muskularni, ale i ci z rozbudowanym brzuszkiem) powinni się wystrzegać kołnierzyków, klap i krawatów w wąskim wydaniu. Znacznie lepiej będą wyglądać w regularnych i szerokich odpowiednikach. Sytuacja ma się odwrotnie w stosunku do osób szczupłych o wąskich barkach. Tutaj rozsądniejszym wyjściem będą wąskie lub regularne szerokości. Wniosek nasuwa się jeden — wypośrodkowany rozmiar to najbezpieczniejszy wybór dla ogółu, choć nie zawsze idealny.

Jak widać, przy tak rozbudowanej posturze szersze klapy wyglądają znacznie korzystniej. Źródła: gofugyourself.com, tomandlorenzo.com

Proporcje mają być zgodne z budową ciała, ale to nie wszystko. Trzy tytułowe elementy stroju powinny być również właściwie skoordynowane względem siebie. Należy dążyć do sytuacji, gdzie wszystkie posiadają zbliżoną szerokość. Oczywiście bez popadania w paranoję skutkującą dokładnością co do milimetra. Chodzi o to, aby efekt wizualny był zadowalający i dawał poczucie spójności i estetyki. Różnica jednego centymetra raczej nie zniweczy całokształtu. Można zdać się na lustrzane odbicie, aczkolwiek całkiem przydatna okaże się znajomość ogólnych norm wymiarowych oraz prawidłowe sposoby ich mierzenia.

Wszystkie trzy elementy dopasowane do siebie względem szerokości. Źródła: pinterest.com, articlesofstyle.com

Podział szerokości dla klap marynarki, wyłogów kołnierzyka i krawatów wygląda zazwyczaj następująco:

— wąskie: poniżej 7 cm
— regularne: ok. 7 – 9 cm
— szerokie: powyżej 9 cm

Regularne szerokości to zazwyczaj bezpieczne i uniwersalne rozwiązanie. Źródło: blog.trashness.com

Za najbardziej uniwersalną szerokość uznaje się osiem centymetrów, ale jak już wcześniej wspomniałem, warto wziąć pod uwagę również typ sylwetki. Krawat zawsze mierzy się w najszerszym miejscu i właśnie ten punkt powinien być skorelowany z rozmiarem klap marynarki. Te natomiast mierzy się w sposób zobrazowany na poniższym zdjęciu.

Klapy marynarki mierzy się po linii widocznej na zdjęciu.

Trzymając się konwencjonalnych schematów z łatwością zbudujemy zrównoważony wygląd o doskonałych proporcjach. Jednak nie brakuje mężczyzn, którzy wychodzą poza standardy, stawiają na oryginalność i nietypowe rozwiązania, a czasami po prostu zachłysną się modowymi nowinkami. Idealnym przykładem są skrajnie szerokie rewersy marynarek w granicach 11 — 12 centymetrów. Taki wariant wymaga nieco innego podejścia. Tutaj równie pokaźny krawat, dobrany zgodnie z obowiązującym regułami, jeszcze bardziej pogłębiałby ekstrawagancki charakter. Dlatego najlepszy będzie szeroki, ale w granicach rozsądku. Na pewno nie powinien przekraczać 9,5 — 10 cm, co w dzisiejszych czasach i tak uchodzi za ekstremum. Według mnie, przy takich wyłogach 9 — centymetrowy krawat to niezbędne minimum. Węższy może już wyraźnie zaburzać proporcje. W tym zestawieniu wyjątkowo ważną rolę odgrywa kołnierzyk koszuli, a konkretnie szerokość jego wyłogów. Gdy klapy marynarki nie są w pełni zrównoważone, należy skupić się w większym stopniu na odpowiednim spasowaniu wymiarów krawata i kołnierzyka. Dzięki temu różnice w proporcjach zostaną złagodzone.

Bardzo szerokie klapy marynarki wymagają nieco innego podejścia. Źródło: pinguimo.com

Drugim przykładem jest całkowita odwrotność, czyli klapy ekstremalnie wyszczuplone. Nigdy nie byłem ich zwolennikiem, ani nikomu tej opcji nie polecam. Jeśli jednak ktoś się zdecyduje na takie rozwiązanie, to warto pomyśleć o równie wąskim kołnierzyku i krawacie. Zwisający z szyi dodatek w postaci „śledzia” doskonale się wpisuje w konwencję cienkich elementów ubioru. Najwięcej problemów nastręcza kołnierzyk koszuli. Bardzo wąski będzie spójny z resztą, ale między jego rożkami, a wyłogami marynarki wytworzy się niezbyt estetyczna przestrzeń. Czasami też nie pokrywa w pełni tej części krawata, która otacza szyję i powinna być schowana pod kołnierzem. Co gorsza, jest w stanie nieelegancko go wypchać, jeśli wkład krawatowy jest zbyt gruby. Z tego względu dobór nieznacznie szerszego kołnierza może okazać się uzasadniony. Oczywiście na tyle szerokiego, aby nie burzył harmonijnego wyglądu.  

Wyłogi marynarki, kołnierzyk i krawat w wąskim wydaniu. Źródło: pinterest.com

Aspekt proporcji między wyłogami marynarki, kołnierzykiem koszuli, a krawatem często jest pomijany i traktowany po macoszemu. Szczerze mówiąc, niektórzy w ogóle nie zwracają uwagi na tego typu detale. Na początku mojej przygody z klasyczną elegancją, nawet mi się zdarzało zaniedbywać ten ważny element. To błąd, ponieważ cierpi na tym cały wizerunek. Zrównoważone proporcje w stroju to podstawa i gwarancja harmonijnego, poprawnego wyglądu.
   

1 komentarz:

  1. Świetny artykuł. Prosta elegancja to zawsze strzał w 10! Należy jednak pamiętać by stawiać na dobrej jakości materiały, zwłaszcza latem. W gorące dni świetnie sprawdzi się koszula muślinowa.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...