6 stycznia 2019

TORBA TONY PEROTTI


Czas świąt już za nami, ale radość z prezentów znalezionych pod choinką nie maleje. W tym roku Mikołaj był szczodry i podarował mi skórzaną torbę sygnowaną nazwiskiem Tony Perotti. Z produktami tej marki nie spotkałem się nigdy wcześniej i dlatego jestem niezmiernie zadowolony, że uległo to zmianie. Jakość torby oraz jej elegancki, ponadczasowy design robią naprawdę dobre wrażenie. Uznałem, że warto przekuć ten zjawiskowy prezent w kolejną blogową recenzję.


Tony Perotti to włoska firma rodzinna założona w 1970 r. w San Bonifacio. Specjalizuje się w produkcji galanterii skórzanej w najróżniejszej postaci. Przykładowy asortyment zawiera drobne akcesoria, jak breloczki, etui na klucze, holdery na karty, portfele oraz znacznie większe torby podróżne, czy teczki na laptopa. Filozofia marki opiera się na proekologicznym podejściu do środowiska, poprzez właściwy dobór współpracowników i materiałów. Właśnie dlatego Perotti korzysta ze skór garbowanych roślinnie według starych, tradycyjnych metod. Wyprawia się je za pomocą wyłącznie naturalnych ekstraktów pochodzących z kory dębu, brzozy, sosny i kasztanowca. Wysokiej jakości surowiec pozyskuje z toskańskiego konsorcjum Vera Pelle, zrzeszającego aż 22 garbarnie. Oprócz doskonałych skór, producent kładzie duży nacisk na zamki i okucia, które pochodzą z renomowanej, szwajcarskiej firmy Amiet. Tony Perotti od początku nastawiał się na projekty nowoczesne, funkcjonalne, trwałe i bezpieczne dla natury. Swoje butiki posiada w różnych częściach świata z przewagą w Europie. Wiele z nich znajduje się w krajach skandynawskich oraz takich jak: Niemcy, Rosja, Albania, Rumunia, Czechy, Słowacja i kilka innych. Polski w tym zestawieniu niestety brakuje.


Przedmiotem dzisiejszej recenzji jest brązowa torba na laptopa i dokumenty. Posiada wszelkie cechy pozwalające jej funkcjonować w świecie biznesu, czy każdego środowiska z biurem w tle. W parze z garniturem jest w stanie stworzyć niezwykle profesjonalny wizerunek. Z zewnątrz torba prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Na pierwszy plan wybija się jej przestronność. Posiada dwie główne komory otwierane od góry i dodatkowo mniejszy, zapinany panel po stronie frontowej. Tuż nad nim znajduje się niewielka kieszonka na drobiazgi, z której płynnie wychodzi przednia rączka. Dużą pojemność potwierdzają wymiary: długość 42 cm, wysokość 31 cm, szerokość 13 cm. Tył zaopatrzony jest w płaską kieszeń, którą można przekształcić w praktyczny, dwuwylotowy otwór. To rozwiązanie pozwala nałożyć teczkę na teleskopową rączkę od walizki na kółkach. Odciąża rękę i zdecydowanie ułatwia podróżowanie. Dolna część niestety nie posiada metalowych stópek. 





Rączki są bardzo zgrabne i dobrze trzymają się w ręku. Płaskie, szerokie paski przeobrażają się w zrolowane, grubsze i jednocześnie węższe uchwyty. Taka forma, oprócz ciekawego efektu wizualnego, wydaje się też wygodna. W komplecie został dołączony skórzany pasek, który można przypiąć do bocznych zaczepów. Wyroby włoskiego projektanta często opatrzone są znakiem firmowym przedstawiającym żółwia. W tym przypadku na przedniej kieszeni znajduje się bardzo dyskretne logo w postaci napisu „TonyPerotti”.




Wnętrze zostało zaprojektowane z myślą o maksymalnym zagospodarowaniu całej przestrzeni i dopasowaniu jej do wymagań każdego użytkownika. Po otwarciu ukazuje się skórzana naszywka z nazwą producenta oraz informacją, że torba pochodzi z ekologicznej kolekcji Green. Poniżej widnieje hologram ze wspomnianym już żółwiem, potwierdzający autentyczność wyrobu. Na pochwałę zasługuje estetyka, która prezentuje naprawdę wysoki poziom. Mniejsze kieszenie obszyto logowaną podszewką, ale już wewnętrzna część głównych komór została wyściełana świńską skórą w pięknym, cielistym odcieniu. Pierwsza z nich rozpina się tylko częściowo i jest przystosowana do przechowywania dokumentów, książek, notatników i innych papierów. Może to być również właściwe miejsce dla 17” laptopa ze skromniejszą obudową (mój udało się włożyć, ale nie mogłem zapiąć zamka). Dodatkowo na jednej ze ścian znajdują się dwie kieszonki na mniejszą elektronikę, wykonane ze specjalnego, piankowego materiału. Zabezpiecza je skórzany pasek na rzep.




Druga komora rozpina się na całej długości, a rozchylając się ułatwia dostęp do zawartości. Poza tym jest podzielona na dwie części. Jedną z nich dedykowano dla piętnastocalowego laptopa, który mieści się tam z łatwością. Po obu stronach znajdują się zapinane na zamek kieszonki, w tym jedna pokryta prześwitującą siateczką. W drugiej części bez problemu można ulokować akta w formacie A4, natomiast na ściance mamy do dyspozycji trzy małe kieszonki na portfel, wizytownik lub inne drobne przybory. Podobnie zorganizowane jest wnętrze frontowej, dodatkowej kieszeni, do której mamy łatwy i szybki dostęp. Przewidziano tam miejsce na telefon, różnego rodzaju karty, pióro i długopis. Wszystko to, co powinno być zawsze pod ręką.






Skóry stosowane przez firmę Tony Perotti stanowią ich największą dumę. Wybór toskańskich garbarni jest przemyślany i w pełni uzasadniony, ponieważ ich renoma rozpościera się na cały świat. Konsorcjum Vera Pelle słynie przede wszystkim z roślinnego garbowania. Perotti do swoich wyrobów wykorzystuje tylko tak wyprawione skóry. Nie inaczej jest w przypadku mojej torby. Świadczy o tym specjalny certyfikat z napisem: „Pelle Conciata al Vegetale in Toscana”, dołączony do kompletu papierowych metek. Brązowa powierzchnia aktówki posiada niejednolity, matowy kolor, który powstał wyłącznie dzięki naturalnym barwnikom. Poza efektownymi wartościami wizualnymi, daje się wyczuć niezwykle intensywny, specyficzny dla skór zapach. Jedną z największych zalet roślinnie garbowanego surowca stanowi narastająca z czasem patyna. Skóra będzie się pięknie starzeć.


Do wyprodukowania torby posłużyła pełnoziarnista (100 % full grain) skóra bydlęca. Jest całkiem mięsista oraz przyjemna w dotyku. Z przodu wygląda nienagannie, natomiast u góry biegnie jeden pomarszczony pas. Wspominam o tym jedynie po to, aby przedstawić stan faktyczny. Mi z pewnością ten mankament nie będzie przeszkadzał. Według Perotti’ego metody ręcznego garbowania roślinnego odsłaniają ślady życia w formie znamion po ukąszeniach, zadrapaniach, żyłkach, a tym samym świadczą o naturalności. Dzięki temu każdy płat jest niepowtarzalny jak odciski ludzkich palców. Z pewnością nie ma tutaj mowy o rażących wadach, gdyż takich zwyczajnie na powierzchni torby nie widać. Wielkim atutem tej skóry jest kompletny brak sztuczności w wyglądzie. Bije od niej naturalne piękno.



Torba prezentuje bardzo wysoki poziom wykończenia. Wnętrze zdążyłem już pod tym kątem pochwalić, ale na zewnątrz wygląda to równie dobrze. Szwy biegną prosto i są niezwykle precyzyjne. Wszelkie krawędzie pokrywa czarna farba. Skóra nie posiada żadnych przebarwień. Suwaki działają płynnie na całej długości, bez zacinania i innych problemów. Mosiężne okucia i zamki pochodzące z firmy Amiet wyglądają solidnie i dobrze się komponują z brązowym kolorem torby. Dbałość o detale jest zauważalna już na pierwszy rzut oka. Warto dodać, że torba jest sztywna i trzyma swoją formę nawet, gdy wewnątrz nie ma wypełnienia.






Muszę przyznać, że bardzo się cieszę z tegorocznego prezentu, ponieważ pozwolił mi zapoznać się z kolejnym włoskim producentem. Torba od Tony Perotti’ego łączy w sobie naturalne piękno, funkcjonalność oraz trwałość. To nie wszystko. Ponadczasowy design, a także wyjątkowa skóra obrobiona tradycyjnymi metodami, nadają tej teczce niepowtarzalny charakter. Zaskoczyła mnie całkiem wysoka jakość skóry, która jest „tylko” bydlęca. Okazuje się, że taki surowiec, jeśli jest dobrego gatunku i odpowiednio go wyprawiono, może wyglądać interesująco przy zachowaniu wielu pożądanych właściwości. Podsumowując, torbę oceniam bardzo pozytywnie. To zdecydowanie inwestycja na długie lata i elegancki dodatek. Według mnie, pieniądze wydane na produkty Tony Perotti na pewno nie będą zmarnowane.









4 komentarze:

  1. Piękna torba i widać, że dobrej jakości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jakość rzeczywiście jest przyzwoita.

      Usuń
  2. Witam ! Czy torby TP można kupić w Polsce? Jest piękna .Czy nadaje się np.do szkoły?Pozdrawiam. Bogdan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Tony Perotti nie ma w Polsce stacjonarnego butiku. Jednak można znaleźć wyroby tej marki na nielicznych, polskich stronach internetowych, np. www.miinto.pl. Czy nadaje się do szkoły? Jeśli ubiór jest względnie elegancki, to można by ją zabrać na studia. Zmieści się w niej naprawdę sporo. Pozdrawiam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...