W drugiej części przedstawię lepsze jakościowo rodzaje bawełny. Na pewno nie raz spotkaliście się z poniższymi określeniami na metkach ubraniowych. Jeśli jednak nie, to warto ich poszukać, ponieważ są godne zakupu. Tego typu oznaczenia pojawiają się najczęściej na metkach koszul, koszulek polo, T – shirtów, marynarek, swetrów, skarpet.
Two ply, two fold,
doppio ritorto – wszystkie te określenia oznaczają dokładnie to samo. Dwie
nitki zostały skręcone w jedną i w takiej postaci posłużyły do utkania tkaniny.
Aby było to prawdziwe two ply, zarówno nić wątku, jak i osnowy powinny być w
ten sposób skręcone. Czasami nieuczciwi producenci nadużywają tego zwrotu,
stosując tak skręcone nici tylko w osnowie lub wątku, zaś druga nitka jest
pojedyncza (single ply). Materiał two fold gwarantuje zwiększoną wytrzymałość,
trwałość i odporność na zagniecenia. Często też bywa droższy, jak to zwykle
bywa przy lepszej jakości. Tkaniny two ply są najpopularniejsze, ale to nie
znaczy, że jedyne. Można spotkać również koszule utkane z nici skręconych z
trzech (3-ply) i czterech nitek (4-ply), a w przypadku dzianin nawet z sześciu,
ośmiu i więcej. Oczywiście im wyższe „ply”, tym bardziej wygórowana cena.
![]() |
Źródło: styleforum.net |
![]() |
Triple retors to po francusku 3 - ply. Metka nas informuje, że koszulę uszyto z bawełny 120's skręconej z trzech nitek. |
Super ‘S (np. 80’s, 140’s, 200’s) – wszystkie te oznaczenia dotyczą średnicy włókien
użytych do utkania tkaniny. Im wyższe ‘S, tym cieńsze i delikatniejsze włókna.
Przykładowo 100 m nici super 100’s waży 1 g. W praktyce wygląda to tak, że im
wyższe „S”, tym mniej trwały materiał, cieńszy i milszy w dotyku oraz, rzecz
jasna, droższy. Niższe „S – ki” nadają się do częstszego użytkowania, zazwyczaj
są bardziej szorstkie i mniej się gniotą. W przypadku koszul bardzo dobrą
jakość otrzymujemy przy 80 – 120 ‘s, natomiast garnitury warte uwagi zaczynają
się od 100 ‘s wzwyż.
Mercerised – oznacza proces merceryzacji, czyli uszlachetniania
włókien poprzez oddziaływanie na nie stężoną zasadą sodową. Nazwa pochodzi od
twórcy tego procesu – chemika Johna Mercera. Najczęściej stosuje się ją do
bawełny, która staje się mocniejsza i elastyczniejsza. Ponadto jest bardziej
podatna na farbowanie, co oznacza znacznie większe nasycenie barw włókien
merceryzowanych. Ta dodatkowa obróbka nadaje bawełnie charakterystyczny, dość
wyraźny połysk. Z wyrażeniem mercerised cotton można się spotkać w koszulkach
polo, T – shirtach, czy skarpetkach.
![]() |
Ta koszulka polo została poddana merceryzacji dwukrotnie. |
Organic cotton – czyli bawełna organiczna. Jest ona pozyskiwana z
upraw ekologicznych, gdzie nie używa się chemicznych środków ochrony roślin i
nawozów sztucznych. Rolnicy zbierają ten typ bawełny ręcznie, po czym jest myta
łagodnymi, nieszkodliwymi specyfikami. Nawet proces farbowania odbywa się za
pomocą naturalnych barwników. Bawełna organiczna przez to, że nie jest
osłabiona chemikaliami, zapewnia mocniejsze, bardziej miękkie włókna oraz jest
łagodniejsza dla skóry. Niestety jest też dużo droższa od bawełny uprawianej
konwencjonalnie.
Combed cotton – oznacza bawełnę czesaną, a więc o długich, prostych
włóknach. Proces wyczesywania polega na usuwaniu krótkich włókien i wszelkich
zanieczyszczeń. Ta odmiana bawełny jest mocniejsza, bardziej miękka i droższa.
![]() |
Źródło: selfridges.com |
Egyptian cotton – bawełna egipska – to jeden z najszlachetniejszych
rodzajów bawełny, uprawiany w Egipcie, w delcie Nilu. Szczególnie ceniona jest
odmiana Giza. Cechuje się bardzo długimi włóknami przekraczającymi 50 mm. Do
jej zalet zalicza się miękkość w dotyku, wytrzymałość i trwałość. Taki zapis na
metce oznacza najwyższą jakość.
Sea Island cotton – bawełna Sea Island to najdelikatniejsza, najmilsza
w dotyku bawełna o bardzo długich włóknach. Jej uprawy znajdują się w
Zachodnich Indiach. Zazwyczaj jest to odpowiednik bawełny 140 – 160’s. Posiada
jedwabisty, bardzo przyjemny chwyt. Oczywiście jej cena, stosownie do zalet,
jest dużo wyższa.
Pima cotton, supima – to kolejna długowłóknista odmiana bawełny, nazwana
tak na cześć indiańskiego plemienia Pima, które pomagało w zakładaniu jej upraw
w południowo – zachodnich rejonach Stanów Zjednoczonych. Ten typ jest tańszy od
sea island i egipskiej bawełny, aczkolwiek jego jakość jest niezwykle wysoka.
Na metkach można natknąć się również na wyrażenie supima, lecz jest to ta sama
bawełna. Nazwa supima wzięła się z połączenia słów superior (ponadprzeciętny) i
pima. Jest to organizacja promująca tą amerykańską bawełnę.
![]() |
Źródło: styleforum.net |
Oxford, poplin, twill, pinpoint – takie oznaczenia na metkach koszulowych wskazują na
rodzaj splotu zastosowany do utkania danej koszuli. Ten aspekt nie ma żadnego
wpływu na jakość odzieży.
![]() |
Bawełna oxford. Źródło: charleshobson.co.uk |
Non Iron, bugelfrei – te zwroty widnieją na metkach koszul i mówią nam,
że nie trzeba ich prasować. Zgodnie z zaleceniami, po praniu należy je powiesić
na wieszak i zostawić do wyschnięcia. Suche powinny być wygładzone i gotowe do
założenia. Taki efekt otrzymuje się przez poddawanie tkanin koszulowych specjalnym,
chemicznym kąpielom w formaldehydzie. Proces ten wygładza włókna bawełniane,
nadaje im sprężystość i często specyficzny połysk. W jego wyniku tkanina staje
się sztywniejsza i mniej przyjemna w dotyku, a higroskopijność bawełny ulega
obniżeniu. Na pewno dużym plusem jest większa odporność na zagniecenia i fakt,
że koszule tego typu nie wymagają ingerencji żelazka, a często też są tańsze od
standardowych. Na tym jednak ich zalety się kończą. Ostatecznie koszule non
iron nie oznaczają wysokiej jakości, więc jeśli masz wybór, to zainwestuj w coś
lepszego.
CO – to dwuliterowy symbol oznaczający bawełnę (cotton, cotone, baumwolle,
algodon, bomull).
Jeśli
pominąłem jakieś godne uwagi oznaczenia, to dajcie znać. Postaram się
uzupełnić. Te najpopularniejsze, mam nadzieję, że przedstawiłem w sposób jasny
i przejrzysty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz